Activision Blizzard zmaga się ostatnio z wieloma problemami. Jeszcze w kwietniu Komisja Europejska ma wydać opinię w głośnej sprawie przejęcia firmy przez Microsoft oraz związanego z tym ryzyka monopolizacji. Legalność transakcji badają też inne podmioty walczące z nieuczciwą konkurencją – w ostatnim czasie brytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynków (CMA) na podstawie nowych dowodów zmienił początkowe stanowisko i ostatecznie stanął po stronie Microsoftu w kwestii możliwego ograniczenia dostępności serii Call of Duty.
Oprócz ciągnącej się sprawy wykupu Activision Blizzard od dawna zmaga się też z oskarżeniami o nadużycia w miejscu pracy i naruszanie praw pracowników, w tym prawa do zakładania związków zawodowych. Na początku lutego firma zgodziła się zapłacić 35 milionów dolarów kary nałożonej przez amerykańską Komisję Bezpieczeństwa i Wymiany za ograniczenie narzędzi do zgłaszania nadużyć, a zaledwie kilka dni temu Krajowa Rada Stosunków Pracy (NLRB) po wielomiesięcznym dochodzeniu oskarżyła koncern o szpiegowanie pracowników, którzy okazali się niewygodni dla kierownictwa.
Podatek od równowagi konkurencyjnej, czyli kłopotów Activision Blizzard ciąg dalszy
To nie koniec oskarżeń o nieuczciwe praktyki kierowanych wobec Activision Blizzard, zwłaszcza ze strony rządu USA. Amerykański Departament Sprawiedliwości (DOJ) wytoczył firmie proces dotyczący tzw. podatku od równowagi konkurencyjnej. Potencjalnie nielegalny Competitive Balance Tax nałożony przez Activision miał sztucznie stawiać klubom e-sportowym limity wysokości płac dla profesjonalnych graczy w turniejach Call of Duty i Overwatcha. Przy przekroczeniu ustalonej kwoty zespoły podlegały grzywnie, której wartość dzielona była na inne grupy. Według Departamentu Sprawiedliwości podatek został wprowadzony w celu sztucznego obniżania zarobków profesjonalnych graczy.
W obliczu pozwu doszło do sporządzenia ugody między Activison Blizzard i amerykańskim DOJ. Zgodnie z ustaleniami koncern nie przyznaje się do winy, ale w przyszłości zaprzestanie ograniczania zarobków graczy i podobnych praktyk noszących znamiona nieuczciwej konkurencji. Na tę chwilę ugoda wymaga jeszcze podpisu sędziego federalnego.
W poniedziałkowym oświadczeniu w sprawie ugody rzecznik Activision przedstawił stanowisko firmy:
Podatek nigdy nie był pobierany, a ligi dobrowolnie zniosły go z zasad w 2021 roku. Zawsze wierzyliśmy i nadal wierzymy, że podatek od równowagi konkurencyjnej był zgodny z prawem i nie miał negatywnego wpływu na pensje zawodników.