Pierwsze przedsprzedażowe egzemplarze gry Wędrowcy znad Południowego Tygrysu już wczoraj zaczęły opuszczać magazyn Portal Games. Przypominamy, że jest to gra S J Macdonalda oraz Shema Phillipsa.
Oznacza to, że jeszcze dziś gry powinny móc wylądować na waszych stołach. Przypominamy, że jest to pierwsza odsłona nowej trylogii autorów serii gier o Zachodnim Królestwie, która szturmem podbiła platformę Kickstarter. Oficjalna data premiery to nadal 28 września. Istnieje jednak ryzyko, że tytuł rozejdzie się niczym ciepłe bułeczki. Na łamach naszego serwisu już wkrótce udostępnimy recenzję produkcji, tymczasem łapcie pierwsze wrażenia Furiusza!
W drodze przypomnienia
Wędrowcy znad Południowego Tygrysu to gra z kośćmi, robotnikami, kartami ze średniowiecznym Bagdadem w tle. Gracze wcielają się w odkrywców, kartografów oraz astronomów, którzy w IX wieku n.e. przemierzali lądy oraz morza wokół starożytnego Bagdadu. Wszystko po to, by okiełznać nieznane tereny oraz nieboskłon, tworząc precyzyjne mapy.
Kamil 'Furiusz’ Grotek
Wędrowcy znad Południowego Tygrysu to prawdziwy kombajn. Do tego bardzo niepozorny kombajn.
Rozmawiaj z mieszkańcami, rozwiń karawanę, zarządzaj robotnikami oraz ekwipunkiem. Wszystkie poczynania oraz wnioski zapisuj w dzienniku podróży, by zaimponować kalifowi.
