O Board&Dice pisaliśmy raptem chwilę temu, gdy wspominaliśmy o Nucleum, które już niebawem zawita na polskim rynku. Tymczasem Rebel rozpoczął przedsprzedaż SideQuest: Nemesis – gry osadzonej w świecie pełnego niebezpieczeństw. W tej produkcji gracze zmierzą się z tajemniczymi zagadkami mocno osadzonymi w klaustrofobicznym klimacie znanego wszystkim Nemesisa. Gra wystawi na próbę naszą spostrzegawczość oraz kreatywność.
Twórcami gry są Jakub Caban oraz Bartosz Idzikowski, autorzy serii Escape Tales. Za grafiki odpowiadać będą Magdalena Klepacz (artystka, która pracowała nad Escape Tales) oraz Zbigniew Umgelter, który pracuje dla Board&Dice od 2019 roku. Jest to nieduży projekt, który ma szansę zabłysnąć na rynku gier planszowych. W szczególności, że opiera się on na popularnym uniwersum Nemesisa, z kolei cena jest bardzo atrakcyjna. Będziemy bacznie przyglądać się tej produkcji.
Do gry będzie można zasiąść zarówno w pojedynkę, jak i do czterech graczy. Według doniesień twórców, gra ma relatywnie niewysoki próg wejścia, zaś z informacji zawartych na BGG wynika, że cała rozgrywka ma zamknąć się maksymalnie w dwóch godzinach.
Co wiemy o fabule gry SideQuest: Nemesis?
Załoga kapitan Jessiki Kowalski dostała kolejne zadanie z korporacji. Po tym, gdy przedsiębiorstwo utraciło kontakt ze statkiem, który transportował cenny towar, zarządzono, że trzeba interweniować. Gdyby chodziło tylko o zasób ludzki, firma już dawno postawiłaby na zespół krzyżyk. Jednakże w grę wchodzi tajemniczy ładunek, co kompletnie komplikuje sprawy. Misja jest zatem banalnie prosta – zespół musi odnaleźć zaginiony statek, rozeznać się w sytuacji, a przede wszystkim zadbać o to, że ważna przesyłka dotrze na Ziemię.
Tymczasem ostatni wpis w dzienniku kapitan Kowalski jest niepokojący: „SI naszego statku odnotowała obecność obcych organizmów, które nazwała intruzami. Jest tu jakoś nienaturalnie, niepokojąco cicho…”.
Świat pełen niebezpieczeństw czeka, czy podejmiecie się wyzwaniu i zatoniecie w ekscytującej grze osadzonej w uniwersum nagradzanego survival horroru autorstwa Adama Kwapińskiego? Tego samego, który maczał palce w grach takich jak Frostpunk czy Nucleum. I jeżeli mnie pytacie, to jestem na tak!
