Wydawnictwo Queen Games to firma, która cieszy się uznaniem wielu fanów gier planszowych. W prywatnej kolekcji posiadam tytuł Old London Bridge. Jest to bardzo lekkie euro, w którym pomieszano różnorakie mechaniki. Kompletowanie zestawów, worker placement, rondel, trochę takie pomieszanie z poplątaniem w czasach osadzonych w dalekiej przeszłości. Mimo to jednak gra ma swój urok, na stole prezentuje się całkiem dobrze, a wydawnictwo od czasu, gdy tytuł do mnie trafił, ma moją uwagę.
W związku z tym, gdy dowiedziałem się, że Queen Games pracuje nad nową grą, poczułem się zaintrygowany. Szanowni Państwo, jesienią na rynku pojawi się gra Graffiti.
Co wiemy o grze Graffiti?
Nie znam zbyt wiele gier o tematyce sztuki ulicznej. Tym bardziej jest to intrygujące, że Queen Games planuje wydać grę autorów Marco Ruskowskiego oraz Marcela Süßelbecka. Projektanci znani są między innymi z gry Fresco. Graffiti przeniesie nas do tunelu Leake Street w Londynie. Jest to powszechnie znane miejsce, w którym uliczny artyści prezentują swoją sztukę uliczną. Co więcej – tego typu prace są przede wszystkim legalne.
W grze Graffiti gracze wcielą się właśnie w ulicznych artystów, którzy wezmą udział w konkursie artystycznym, tworząc graffiti, które da nam sławę. Zabawne, brzmi podobnie jak w wyżej wspomnianym Old London Bridge, gdzie projektanci brali udział w konkursie na projekt mostu. Z tą różnicą, że aby wziąć udział w konkursie, musimy pierw zdobyć pozwolenie oraz farby w sprayu, które pasują do naszego projektu. Podczas naszej tury będziemy mogli wykonać jedną z dostępnych akcji: zdobyć płytki, uzyskać pozwolenie, stworzyć graffiti.
Do gry zasiąść będzie mogło od dwóch do czterech graczy, a cała rozgrywka ma zamknąć się w czasie do 45 minut.