Katedra Koszmarów to gra, wokół której od dłuższego czasu huczy. Planszówka z mechaniką area control cieszyła się niemałym zainteresowaniem. To projekt, któremu szczególnego charakteru nadały prace Beksińskiego. Ta strategia przeznaczona dla 1-4 osób przyciągnęła sporo zainteresowanych, ponieważ sam projekt prezentował się imponująco.
Niestety nie upiekło się wydawnictwu Board & Dice. Mimo, że Katedra Koszmarów aspirowała na prawdziwy hit tego roku, produkcja ta mierzy się obecnie z paroma bolączkami. Gracze słusznie zarzucają, że jaskrawy kolor wyznawców totalnie nie pasuje do ogólnego szablonu. Gdyby tego było mało, gra zaliczyła również kilka błędów w tłumaczeniu. Pomińmy kwestię porównania tytułowej katedry do makaronu z zupki instant.
Burza w Internecie
Kupując grę planszową oczekujemy, że wszystko będzie dopięte na ostatni guzik. Nic dziwnego, w końcu po wydrukowaniu, nie ma możliwości zainstalowania aktualizacji do naszej planszówki. Ewentualne poprawki moglibyśmy wprowadzać samemu, drukując naklejki na własną rękę.
Błędy w druku to rzecz, której nikt z nas nie lubi. Takowe wystąpiły również w Katedrze Koszmarów. Wydawnictwo Czacha Games, po skonsultowaniu sprawy z Board & Dice wydało oświadczenie w tej sprawie. Podjęto decyzję o przedrukowaniu kart Koszmarów, wybranych kart Konfliktów, Ulepszeń oraz Wzmocnień. Dodatkowo nanosząc do instrukcji erratę przygotowaną przez oryginalnego wydawcę, usunięto kilka literówek.
W przyszłym tygodniu całość plików zostanie wysłana do druku. Gdy tylko wydawnictwo pozna termin odbioru, rozpocznie się proces zbierania danych wysyłkowych z poprawionymi elementami.
