Po październikowej premierze Assassin’s Creed Mirage uwaga fanów coraz bardziej zwraca się w stronę kolejnych zapowiedzianych projektów z flagowej serii Ubisoftu.
Assassin’s Creed Codename Red to odsłona osadzona w długo wyczekiwanej feudalnej Japonii. Tytuł może pojawić się już w przyszłym roku, ale data planowanego debiutu nie została jeszcze oficjalnie ogłoszona. Wiemy jednak, że gracze będą mogli wybrać między dwiema postaciami: samurajem płci żeńskiej lub shinobi płci męskiej.
Teraz pojawiły się nowe doniesienia odnośnie Codename Red i charakterystycznego dla franczyzy AC podziału na dziejącą się w przeszłości część w Animusie oraz wydarzenia z „teraźniejszości” (roku wydania, ale w świecie gry). Według plotek współczesna linia fabularna w Assassin’s Creed Codename Red będzie dla odmiany osadzona w przyszłości.
Jak przekazuje Tom Henderson na łamach Insider Gaming, wszystko zaczęło się od udostępnienia w sieci niewykorzystanego pliku audio z Assassin’s Creed Mirage. Scenka miałaby być zajawką AC Neo, co jest kryptonimem Assassin’s Creed Codename Hexe, następnej w kolejności po Codename Red planowanej osłony serii. W materiale przedstawiającym rozmowę dwójki operatorów Animusa XXI wiek jest nazwany „zamierzchłą przeszłością”.
Kolejne źródło Insider Gaming potwierdziło, że oprócz części historycznej Codename Red będzie prawie na pewno rozgrywało się w przyszłości. Konkretnie czas akcji miałby być osadzony w ostatniej dekadzie XXI wieku, między rokiem 2090 a 2099. W takim przypadku mamy mieć też do czynienia z zupełnie nowym zestawem postaci z Abstergo Industries.
Ponieważ jednak nie ma możliwości potwierdzenia plotek, wszystkie doniesienia trzeba traktować z dystansem.