W trybie sezonowym Diablo 4 nie będzie czasu na nudę. Każda Przepustka to 80 godzin rozgrywki

15 kwietnia 2023,
10:11
Marysia Pokrop
Walka z bossem w Diablo 4

W związku z nadchodzącym Diablo 4 twórcy ujawniają coraz więcej szczegółów dotyczących rozgrywki i swojego podejścia do najnowszej odsłony serii. Niedawno poznaliśmy dokładną datę premiery gry oraz aktywności czekające nas po ukończeniu zaplanowanej fabuły. 2 dni temu Blizzard podzielił się kolejną nowiną – wypełnienie Przepustki Bitewnej każdego sezonu zajmie aż 80 godzin.

Tryb sezonowy w Diablo to żadna nowość. Widzieliśmy go w akcji już w trójce, gdzie zebrał sporo pozytywnych opinii. Twórcy podczas pracy nad najnowszą częścią udowadniają, że potrafią wykorzystać sprawdzone pomysły. Joe Shely, reżyser gry, wyjaśnił plany na tę funkcjonalność już w 2022 roku, w sierpniowym Piekielnym Kwartalniku:

Musimy przyznać, że najlepszą rozrywką w Diablo są właśnie sezony, więc pierwszy z nich będzie dostępny zaraz po premierze, a specjalnie stworzony zespół dostarczy wam do czterech sezonów rocznie. W każdym znajdą się nowe funkcje, serie zadań, przeciwnicy, legendarne przedmioty oraz inne udogodnienia.

Joe Shely, reżyser gry

Każda Przepustka w Diablo 4 oznacza ręce pełne roboty

Przepustka Bitewna to nic innego jak szansa na odblokowanie dodatkowej zawartości podczas każdego sezonu. Twórcy zaoferują nam jej dwa warianty: darmowy, w którym do zdobycia będą elementy ozdobne, waluta premium oraz wzmocnienia, oraz premium, zapewniający elementy ozdobne i wspomnianą walutę.

W wywiadzie z serwisem PC Gamer Joe Pepiora, zastępca reżysera Diablo 4, ujawnił, że wypełnienie Przepustki Bitewnej zajmie graczom aż 80 godzin, a osiągnięcie 100 (maksymalnego) poziomu postaci – nieco dłużej z uwagi na indywidualny styl gry.

Dla tych, którzy lubią, gdy ich czas poświęcony rozgrywce znajduje swoje odzwierciedlenie w posiadanej zawartości, to dobra wiadomość. By móc pochwalić się różnorodnymi zdobyczami, naprawdę trzeba będzie grać. Dzięki temu fani Diablo 4 będą mieli ręce pełne roboty niemal zawsze, jako że przejście samej kampanii powinno zająć 35 godzin.

Czy powinniśmy martwić się o monetyzację w Diablo 4?

Po nieudanym pomyśle na mikrotransakcje w Diablo Immortal największe obawy budzi kwestia monetyzacji, która przy popularnym modelu przepustek gra pierwsze skrzypce. Blizzard uspokaja jednak graczy, całkowicie rezygnując z modelu pay-to-win.

Choć omówiliśmy tę kwestię już jakiś czas temu, warto przypomnieć – to darmowe nagrody mają ułatwiać robienie postępów dzięki wzmocnieniom, a wersja premium skupi się na estetyce. Płatna Przepustka Bojowa w Diablo 4 nie zwiększy mocy postaci ani nie zapewni przewagi nad graczami innej niż ta, że zdołamy pochwalić się większą liczbą elementów ozdobnych.

Pokazuje to, że Blizzard zdecydowanie wyciągnął wnioski z poprzedniej odsłony serii, jako że nikt nie chce dopłacać do i tak już płatnej gry, byle tylko znaleźć się na szczycie rankingu.