
CD Projekt Red jednak bez winy? Tajemniczy przeciek zdradza kulisy produkcji Cyberpunka 2077
Legendarna już premiera Cyberpunka 2077 wciąż śni się niektórym z nas po nocach. Jedynym lekiem na złamane serca i niespełnione nadzieje były pojawiające się jak grzyby po deszczu zabawne kompilacje obecnych w grze błędów, których absurdalność zdumiewała nawet fanów Fallouta 76. Jakiś czas temu w sieci pojawił się jednak tajemniczy przeciek, który może sugerować, że za stan techniczny najnowszego dzieła CD Projekt Red mógł być odpowiedzialny ktoś jeszcze.