Respawn twierdzi, że Star Wars Jedi: Survivor ma być znacznie większy od swojego poprzednika. Wyjaśnia to obecność zarówno wierzchowców, jak i szybkiej podróży. Dodatkowo tym razem odkrywanie i znajdowanie nagród będzie o wiele ciekawsze niż w Star Wars Jedi: Fallen Order.
Star Wars Jedi: Survivor pełna możliwości?
Jako że data premiery Star Wars Jedi: Survivor jest tuż za rogiem (28 kwietnia), twórcy postanowili złożyć kilka ciekawych obietnic. Wiemy już, że dzięki potędze nowej generacji konsol kontynuacja przygód Cala Kestisa będzie o wiele bardziej rozbudowana od pierwszej części. Teraz reżyser gry, czyli Stig Asmussen, dał nam wgląd, czego możemy się spodziewać.
Asmussen potwierdził, że gra jest zdecydowanie większa od swojej poprzedniczki, a okazji do wykraczania poza główną fabułę będzie pod dostatkiem. Niestety Stig nie chciał się wypowiadać na temat trudniejszych bossów, ale skoro na naszej drodze spotkamy droidy z wojen klonów, to na pewno niejedna walka nieźle nas zmęczy. Na szczęście Cal nauczy się także wielu nowych sztuczek, więc przynajmniej potyczki będą wyrównane.
Premiera Star Wars Jedi: Survivor odbędzie się już 28 kwietnia, a gra trafi na PC i konsole nowej generacji.