Marvel Zombies: Rewolucja Bohaterów ma być alternatywą dla swoich dużych i znacznie droższych kuzynów. Gra została odchudzona w celu zredukowania ceny. Większość figurek, którymi seria Zombicide stoi, zamieniono tu na tekturę. Cytując wydawcę: ta odsłona serii stawia na przystępność.
Faktycznie, cena nowego Zombicide znacząco różni się od poprzedniczek. SCD Marvel Zombies: Rewolucja Bohaterów została ustalona na 280 zł. Dla porównania, sugerowane ceny detaliczne dużych Zombicide’ów oscylują w okolicach 400-450 zł.
Co kryje się w pudełku
Pierwszym i najważniejszym elementem Marvel Zombies są figurki postaci znanych z kinowego uniwersum Marvela. Mamy tu dziesięć figurek bohaterów. Sześcioro żywych i czworo zamienionych w żywe trupy. Dalej wysypuje się na nas armia nieumarłej tektury.
Modularna plansza składa się z czterech dwustronnych elementów. Planszetki graczy, znane z poprzednich odsłon serii, zamienione zostały na bardziej kompaktowe dyski do oznaczania poziomu postaci. Oprócz tego w pudełku znajdziemy trochę żetonów, kart, znaczników i pół garści kostek. Miło ze strony producenta, że pomyślał także o dodaniu zapasowych sztuk elementów, które mogą ulec uszkodzeniu, lub zaginąć w boju.
Wykonanie
Jakość komponentów jest na bardzo dobrym poziomie. Figurki nie kłują w oczy, a tekturowe elementy są grube. Ilustracje autorstwa Marco Checchetto są bardzo klimatyczne. Patrząc na Marvel Zombies: Rewolucja Bohaterów przychodzi mi na myśl jeden z odcinków serialu „What if…?”.
Wielka szkoda, że wszystkie zombie w obrębie jednego typu wyglądają identycznie. W nadchodzącym Zombicide: White Death wydawnictwo CMON odchodzi od tego, serwując nam kilka wariantów jednego zombiaka. Tutaj nie mamy plastiku, a zadrukowaną tekturę. Czy to naprawdę byłby aż taki duży koszt, żeby urozmaicić nieco tą gnijącą hałastrę?
Jeśli koszulkujecie karty w swoich grach, prawdopodobnie nie zmieszczą się one do przewidzianego pojemnika w organizerze.
To co mnie zaskoczyło, to kompaktowy rozmiar pudełka. Ilość miejsca na komponenty została obliczona bardzo precyzyjnie. Po wypchnięciu z wyprasek żetonów i osadzeniu ich w podstawkach, wszystko mieści się w środku na styk.
Podsumowanie
Marvel Zombies: Rewolucja Bohaterów jest przyjemne dla oka. Mimo że to budżetowa wersja Zombicide, nie trąci tandetą. Z chęcią się przekonam, czy za wykonaniem idzie także przyjemna rozgrywka.
Opis wydawcy
Marvel Zombies: Rewolucja Bohaterów to planszowa gra kooperacyjna, w której od jednego do czterech graczy wcieli się w pozostałych przy życiu Superbohaterów walczących z hordami Zombie, oraz innymi bohaterami, którzy zostali już przemienieni w żywe trupy. Będziecie musieli połączyć siły, by wspólnie wypełniać cele poszczególnych misji, pokonywać wrogów i jak przystało na prawdziwych bohaterów, ratować osoby postronne. Tylko dzięki ścisłej współpracy i właściwemu połączeniu waszych supermocy, będziecie w stanie ocalić ten stojący na granicy zagłady świat.
Marvel Zombies: Rewolucja Bohaterów to kolejna odsłona popularnej, kooperacyjnej gry planszowej, w której gracze wcielają się w postacie ocalałych, starających się przeżyć w świecie opanowanym przez apokalipsę Zombie. Rozgrywka w grach z serii Zombicide opiera się na scenariuszach, podczas których musimy wypełnić określone cele przydzielonej nami misji, współpracując wraz z innymi graczami, aby „przechytrzyć” hordy zombie kierowane przez mechanikę samej gry. Cele mogą być przeróżne i w jednej misji będziecie się na przykład starali dotrzeć do określonego miejsca, w innej poszukiwać będziecie jakiegoś ważnego przedmiotu, a jeszcze w innej będziecie ratowali z opresji jakąś postać. Cały czas pamiętać będziecie musieli o nieumarłych podążających tam, gdzie generować będziecie największy hałas (co często można wykorzystać na swoją korzyść).
W Zombicide nigdy jednak nie będziecie bezbronni w obliczu żądnych krwii kreatur. Wasi bohaterowie zdobędą przedmioty, sprzęt oraz broń, która pozwoli Wam coraz sprawniej pacyfikować atakujących umarlaków. Każdy z Was będzie też posiadał zestaw umiejtności lub mocy, które będzie mógł podczas gry odblokować likwidując kolejnych przeciwników. Pamiętać jednak trzeba, że im postać wejdzie na wyższy poziom, tym więcej zombiaków będzie się pojawiało na planszy w kolejnych turach i jeśli nie będziecie ostrożni wkrótce was otoczą nie dając możliwości odparcia kolejnych ataków, czy ratowania się ucieczką.
Dziękujemy wydawnictwu Portal Games za przysłanie gry do recenzji.
