Phil Spencer komentuje kontrolę zakupu Blizzarda przez Microsoft

31 października 2022,
17:14
Jacek Kowal

Szef działu Xbox postanowił skomentować kontrolę przeprowadzaną przez brytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynku. Przy okazji tłumaczy, że największe transakcje rządzą się swoimi prawami.

Phil Spencer na tle loga Xbox

Sprawa zakupu Blizzarda przez Microsoft ciągnie się już długi czas. 15 września brytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynku (CMA) ogłosił, że dokładnie zbada sprawę, ponieważ nie chcą dopuścić do monopolizacji rynku. Teraz ową kontrolę komentuje sam szef działu Xbox, Phil Spencer.

Phil o kontroli: jest uzasadniona

Phil Spencer zwrócił uwagę, że to nie jest jedynie kwestia urzędników z Wielkiej Brytanii, a każda tak duża transakcja jest sprawdzana przez wiele instytucji. Wiele różnych organizacji z całego świata bada, czy przejęcie firmy rozmiaru Blizzarda, nie wypłynie negatywnie na rynek, konkurencje, a przede wszystkim nas, konsumentów. Wszelkie kontrole tego typu są uzasadnione.

gry z pod wspólnego szyldu Mircosoft i blizzard
Źródło: Microsoft

Podczas konferencji The Wall Street Journal Tech Live Phil zwierzył się też, że nie ma doświadczenia w prowadzeniu transakcji opiewających na 70 miliardów, ale nie poddaje się. Szef Xboxa ciągle podróżuje pomiędzy Londynem, Brukselą, a amerykańską Komisją Handlową, by uzyskać wszelkie zgody na przejęcie. Może się to wydawać proste, ale przypomnijcie sobie najgorsze wizyty w urzędach, nawet w sprawie głupoty i zwiększcie skalę. Umowy pomiędzy globalnymi graczami rządzą się swoimi prawami

Na wynik kontroli jeszcze poczekamy, a sprawy nie poprawia fakt, że najnowsze Call of Duty 2 Modern Warfare bije rekordy PlayStation Store. Jeśli ciekawi cię ten tytuł, to zapraszam do obszernej recenzji, którą przygotował Tomek.