Niedawno informowaliśmy o pesymistycznych prognozach dla świata gier w 2024, które wiążą się z licznymi zwolnieniami mającymi miejsce w wielu firmach od zeszłego roku. Tylko w przeciągu ostatniego tygodnia dotarły do nas wiadomości o redukowaniu kadry pracowniczej w Microsofcie, Riot Games czy Reikon Games, a to tylko kilka przykładów z wciąż wydłużającej się listy. Również Eidos Montreal przekazało oświadczenie, w którym potwierdza kolejne zwolnienia w branży gier.
Problemy u twórców Deus Exa
W swojej wiadomości studio informuje, że zostało dotknięte decyzjami Embracer Group oraz wyzwaniami pojawiającymi się w całej branży, co wymusza jego restrukturyzację. Z tego powodu z Eidos Montreal zostanie zwolnionych 97 pracowników z różnych działów. Cięcia kadrowe obejmą deweloperów, osoby z administracji oraz te zajmujące się supportem. Jednocześnie studio podkreśla, że nadal planuje tworzyć gry, „którymi gracze będą mogli cieszyć się w niedalekiej przyszłości” i dziękuje im za dotychczasowe wsparcie.
Ta część oświadczenia wydaje się szczególnie zastanawiająca, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę nowe pogłoski związane z kolejną częścią serii Deus Ex. W swoim raporcie dla portalu Bloomberg Jason Schreier przekazuje, że następna odsłona gry została anulowana po dwóch latach prac. Nie jest to więc dobra wiadomość dla fanów Adama Jensena, którzy czekali na nowego Deus Exa – można teraz zapytać o dalsze losy całej serii. Dodatkowo anulowanie kolejnej części jednego z flagowych IP studia – do tego już powstającej – skłania do namysłu, na jakich projektach się ono teraz skupi i co tak naprawdę planuje.
Na koniec dodamy, że w raporcie Schreier donosił także o szykujących się w firmie zwolnieniach. Jak widzimy, szybko się one potwierdziły.