Wstęp do The Last of Us miał wyglądać zupełnie inaczej. Na szczęście twórcy zmienili zdanie

19 stycznia 2023,
14:45
Arek Grabowski
Joel z Sarah na rękach podczas nocy, wstęp do The Last Of Us

Pierwsze chwile w The Last of Us rozgrywamy jako Sarah, czyli córka Joela. To jeden z najbardziej ikonicznych momentów, jakie przyjdzie nam zobaczyć podczas gry. Naughty Dog, twórcy tytułu, udostępnili na YouTube pierwszy odcinek serii opowiadającej o tworzeniu The Last of Us, gdzie sam Neil Druckmann, współzałożyciel studia, wyjaśnia, że początkowo wstęp mieliśmy rozgrywać jako Joel, a nie Sarah.

Jak wyglądał wstęp do The Last of Us według początkowych założeń Naughty Dog?

Wstępnie sam początek The Last of Us miał wyglądać zupełnie inaczej. Naughty Dog planowało sterowanie Joelem już od samego początku. Ten miał usłyszeć podejrzane odgłosy z domu sąsiada i pobiec bezpośrednio po swoją córkę w celu jej uratowania. Ostatecznie jednak zmieniono ten pomysł, ponieważ był on zbyt podobny do innych gier fabularnych czy filmów.

Wstęp do The Last of Us jest już obecnie ikoniczną sceną z gier wideo. Według Neila Druckmanna ten segment był tworzony na końcowych etapach produkcji tytułu. Zmieniono go, ponieważ powodował odczucie, że „już to kiedyś widzieliśmy”, co także zostało wspomniane w powyższym materiale.

Sarah, córka Joela, posiada w swoim pokoju sporo elementów, które mówią o jej relacji z ojcem oraz nawet osobowości. Obecny wstęp do The Last of Us nadaje pewien ładunek emocjonalny całej historii przedstawionej w grze. Dzięki zmianie początkowych planów Naughty Dog udało się stworzyć coś, co rzeczywiście można zapamiętać i wpływa na ogólne doświadczenie gracza.

Obecnie The Last of Us to jeden z najlepszych seriali na HBO, marka zyskuje jeszcze większą popularność. Ikoniczny wstęp również został odtworzony. Neil Druckmann oraz Craig Mazin rozmawiali niedawno o kolejnych planach studia. Dotyczą one wbrew pozorom nie tylko gier ale także filmów, seriali itd.