Codzienna dawka planszówkowych nowin!

Wracaj do nas regularnie i bądź na bieżąco!

Gry planszowe i budowanie silniczka. Mechanika rodem z warsztatu

30 września 2023,
06:59
Łukasz Małek
Budowanie Silniczka Podziemne Imperium znacznik

Uwielbiam, gdy na moim stole ląduje dobry Ameritrash, gry planszowe w stylu amerykańskim nie odrzucają mnie i potrafią sprawiać dużo frajdy. Nie mniej są też i planszówki euro, do których z chęcią powracam i świetnie się przy nich bawię. Gdybym miał powiedzieć, jaka mechanika satysfakcjonuje mnie najbardziej, to powiedziałbym, że jest to budowanie silniczka oraz worker placement. Tym razem skupimy się na budowaniu dobrze działającej maszyny.

Czym jest mechanika budowania silniczka?

W ogromnym uproszczeniu, budowanie silniczka polega na tym, by na przestrzeni całej rozgrywki stworzyć łańcuch akcji, które wspólnie tworzą potężny efekt. Idealnym przykładem do omówienia tej mechaniki jest gra Podziemne Imperium od Portal Games. Ciekawostka – Kopalnioki zostały dołączone do egzemplarza zamówionego w przedsprzedaży. Nie próbowaliśmy, jednak krążą słuchy, że smakują jak lekarstwo. Czyli sami wiecie jak.

Źródło: Opracowanie własne

Jak na grę w budowanie silniczka przystało, Podziemne Imperium to karcianka. Mamy tu intuicyjne zasady, a także mnóśtwo reakcji łańcuchowych. Z początku nasze decyzje nie dają zbyt wielkich korzyści, ale w miarę, gdy rozgrywka postępuje, dochód spływa do nas lawinowo. Często dobieramy poszczególne komponenty tak, by dodatkowo ze sobą współgrały. W najnowszej grze stworzonej przez Tima Armstronga dokładamy do naszej kopalni karty różnych górników. W zależności od tego, co chcemy osiągnąć, takie będziemy dokładać segmenty.

Źródło: Opracowanie własne

Gry opierające się na mechanice budowania silniczka nas nie ograniczają. Pozostając przy przykładzie Podziemnego Imperium, chcesz tworzyć kopalnię, w której masz kilka różnych trybików? Grunt, że to działa, że przybliża do zwycięstwa. Bowiem engine-buildery to praktycznie euras, który opiera się na zbieraniu punktów.

Źródło: Opracowanie własne

Inną planszówką, w której całkiem zgrabnie działa mechanika budowy silniczka jest choćby nawet W grocie Króla Gór. Tam musimy ustawiać kolejne rzędy trolli na kształt piramidy. Za każdym razem, gdy dołożymy kolejny segment do naszego wiecu, wywołuje to lawinę. Jak się pewnie domyślacie, dołożenie ostatniego, dziesiątego trolla daje największe korzyści.

Jak budowanie silniczka wygląda w grze Podziemne Imperium?

W grze Podziemne Imperium budowanie silniczka sprowadza się do stawiania kolejnych poziomów kopalni. Oczywiście jak na grę osadzoną w uniwersum Osadników, mamy tu kilka różnych cywilizacji, które dają konkretne efekty. Jak się dowiadujemy, Grzegorz, członek zespołu Portal Games poleca wszystkim Szkotów, dzięki którym osiągnął niezły wynik. Ja, zważywszy, że lubię włoską kuchnię, postanowiłem trzymać się Rzymian!

podziemne imperium, karty, znaczniki
Źródło: Opracowanie własne

Budowanie silniczka polega tutaj na tym, by ustawiać kolejne poziomy kopalni, lecz robić to tak, by czerpać z tego jak największe korzyści. Na kartach pojawiają się rozmaite efekty. I tak dla przykładu wyżej wspomniani Szkoci będą zmniejszać koszt, podczas gdy Barbarzyńcy będą wywoływać zawalenie, które w ich przypadku może okazać się kluczowe.

Źródło: Opracowanie własne

W związku z powyższym, czasem sytuacja w naszej karcianej maszynerii faworyzować będzie różnorodność, a czasem wręcz lepiej wypadnie, gdy postawimy na jednolitą strukturę. Frakcje są bowiem w jakimś stopniu ze sobą połączone.

Engine-builder a negatywna interakcja?

Kluczowym aspektem w grach opartych na mechanice budowy silniczka jest także interakcja pomiędzy graczami. Bowiem gdy mówimy o engine-builderach, należy pamiętać, że nie są to gry area control, nie będzie tu zatem walki o każde połacie terenu. Nie ma miejsca na zawziętą rywalizację. W najgorszym razie możemy podebrać komuś pasujący trybik, jednak nierzadko bywa tak, że na jego miejsce wchodzi równie dobry, a czasem nawet i lepszy egzemplarz.

Źródło: Opracowanie własne

Owszem, są tytuły, w których będziemy mogli podbierać sobie kartę z ogólnodostępnego rynku, lub w jakiś sposób sobie dokuczyć, jednak ostatecznie tego typu zagrywka nie wpłynie mocno na funkcjonalność naszej maszyny. Może ją co najwyżej spowolnić. Jeżeli natomiast chodzi o Podziemne Imperium, negatywna interakcja nie istnieje tu praktycznie w ogóle. Nieważne, czy gramy sami, czy w pięć osób, nikt nikomu nie sprawi przykrości. Dla jednych może być to wada, dla innych zaleta. Na dziś to już koniec. Jeżeli macie swoje ulubione gry z budową silniczka, koniecznie dajcie nam o tym znać!

Ciebie też fascynują planszówki? Zaobserwuj nasz portal na Facebooku i twórz razem z nami wyjątkową społeczność!

Komentarze

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze