Swen Vincke dyrektor Larian Studios stwierdził, że studio nie zamierza udostępniać swoich tytułów w ramach subskrypcji czy abonamentów. Uważa, że taki sposób wydawania gier jest niekorzystny dla graczy i deweloperów, ponieważ trudno zachować najwyższą jakoś udostępnianych treści.
Gry Larian Studio wyłącznie do kupienia
Według Swena to treść gier jest zawsze najważniejsza, bez względu na przyszłość tej branży. Niestety kiedy subskrypcja zaczyna dominować rynek, trudniej będzie o kontent wysokiej jakości. Wszystko przez to, że w tym wypadku niewielka grupka osób ma decydować o tym, co finalnie trafi na rynek. Najlepszym rozwiązaniem ma być bezpośrednie połączenie pomiędzy deweloperem a graczami.
Pozyskanie przychylności zarządu do zaakceptowania projektu napędzanego idealizmem jest prawie niemożliwe, a idealizm potrzebuje przestrzeni, aby zaistnieć, nawet jeśli może prowadzić do katastrofy. Modele subskrypcji zawsze będą prowadzić do analizy kosztów i korzyści, których celem jest maksymalizacja zysku.
Swen Vincke
Ta wypowiedź jest poniekąd ripostą dla dyrektora Ubisoftu ds. subskrypcji, który twierdzi, że widzi w tego typu usługach olbrzymią szansę na rozwój, jeżeli przyzwyczaimy się do tego, że ich zwyczajnie nie posiadamy, tak samo jak muzyki, filmów i seriali w przypadku kiedy korzystamy ze streamingu.
Oczywiście Swen nie jest zatwardziałym wrogiem tego typu usług. Uważa jednak, że usługi abonamentowe nie mogą stać się monopolem. Już teraz deweloperzy są poniekąd zależni od małej grupy platform dystrybucji cyfrowej. Aktualnie trudno jest się na nich przebić, a kiedy te przejdą tylko na opcje subskrypcji, to może być z tym jeszcze gorzej.
A wy wolicie mieć własną kolekcję gier fizyczną bądź cyfrową, czy preferujecie jednak okresowe płatności, za możliwość jedynie korzystania z dostępnych tytułów?
