Według współprezesa Naughty Dog, Neila Druckmanna, studio nie będzie produkowało kolejnej odsłony serii Uncharted. Powiedział on również, że kontynuacja The Last of Us powstanie, jeżeli pracownikom uda się wymyślić prawdziwie „przejmującą historię” do opowiedzenia. Nie zawsze bardzo dobra gra musi otrzymać sequel według Neila Druckmanna.
Neil Druckmann wypowiedział się o Uncharted i The Last of Us podczas wywiadu dla serwisu BuzzFeed
Druckmann wspomniał przede wszystkim, że Naughty Dog to uprzywilejowane studio, jeśli chodzi o powiązania z Sony. Nie czują oni więc żadnego ciśnienia, by tworzyć kolejne sequele. Dotyczy to zarówno serii Uncharted, jak i The Last of Us.
Neil Druckmann zasugerował, że studio zakończyło historię Nathana Drake’a w ostatniej części gry. Uncharted 4: Thief’s End było jedną z najlepiej sprzedających się produkcji Naughty Dog. Druckmann mówi wprost: „We are moving on”, co może oznaczać, że studio nie będzie kontynuowało serii, odda ją w ręce innych twórców lub powstaną gry z tego samego uniwersum, jednak opierające się o inne postacie oraz historie.
Podczas wywiadu z BuzzFeed Neil Druckman wspomniał również o The Last of Us. Naughty Dog jest otwarte na tworzenie kolejnej odsłony serii, jednak tylko, gdy studio opracuje „przejmującą fabułę” gry. Inaczej The Last of Us Part 3 po prostu nie powstanie, ponieważ twórcy skupiają się na jakości swoich produkcji.
Obecnie Naughty Dog pracuje nad The Last of Us Multiplayer. Nie jest to pełnoprawna część serii, a bardziej spin-off, który mimo wszystko został określony jako najbardziej ambitne dzieło studia. Według Neila Druckmanna o grze dowiem się więcej „jeszcze w tym roku”. Podczas wywiadu dla BuzzFeed zasugerował on również, że The Last of Us Multiplayer może być tytułem kooperacyjnym.
