Erik Wolpaw jest jednym z twórców serii Portal i Half-Life. Niedawno występował w nowym odcinku podcastu My Perfect Console Simona Parkina, gdzie poruszył wiele zagadnień, ale przede wszystkim swoją wieloletnią karierę w Valve. Ta trwa od 2006, a w jej trakcie pracował nad takimi tytułami jak: Half-Life 2, Portal, Portal 2, a także Left 4 Dead. Przez ten czas zdążył nawet odejść z firmy, by skupić się na innym projekcie, ale finalnie powrócił, by pracować nad Half-Life: Alyx.
Teraz Wolpaw tłumaczy system działania unikalnej struktury organizacyjnej Valve i to, jak może ona wpływać na postępy w tworzeniu gier. Wielu pracowników chciałoby stworzyć Portal 3, ale niestety obecna hierarchia znacznie to utrudnia. Dlaczego tak jest?
Praca nad jednym albo nad drugim, czyli płaska struktura Valve
Vavle posiada płaską strukturę organizacji, więc poniekąd brakuje osób, które rozdawałby konkretne zadania. Każdy projekt wymaga poświęcenia pracowników, co jest oczywiście dobrowolne. Taki układ znacznie utrudnia oddzielenie zespołów, który miałby stworzyć nowy tytuł. Dodatkowo obsługa istniejących już produkcji pochłania sporo siły roboczej.
Drugim aspektem jest Steam. Wolpaw nie uważa, że to przez nią Valve zrezygnowało z tworzenia nowych produkcji, ale firmie zwyczajnie brakuje mocy przerobowych do pracy nad wieloma projektami. Utrzymanie zarówno CS: Go i Dota 2 wymaga sporo pracy, a jak wspomniałem, udział w projektach jest dobrowolny.
Zapytacie pewnie, dlaczego studio nie rozszerzy swojej kadry, bo raczej ich na to stać? Tego niestety nie wiemy. Najwyraźniej cieszą się z obecnego stanu i aktualnie nie planują się rozwijać. Najwyraźniej musi nam na razie wystarczyć remaster pierwszej części Portal, który zapowiada się bardzo ciekawie.
