Według studia Quantic Dream Star Wars Eclipse jest najbardziej wymagającym i ambitnym projektem. W wywiadzie z IGN założyciel, David Cage, skomentował powstającą grę. Zupełnie inny setting niż niezwykle popularne Detroit: Become Human powoduje, że nowa produkcja w żadnym wypadku nie będzie tylko reskinem. Z wywiadu dowiadujemy się także o doświadczeniu studia, jakie w pełni zostanie wykorzystane przy produkcji Star Wars Eclipse.
Spędziliśmy bardzo dużo czasu, by wyobrazić sobie nasz świat za 10, 15 czy 20 lat od teraz – jaka będzie technologia? Czy wierzymy, że androidy będą częścią społeczeństwa? Myślę, że Star Wars to całkowicie inny setting – są bardzo, bardzo daleko, jak wiadomo. Ten projekt jest czymś zupełnie odmiennym.
Star Wars nie będzie reskinem Detroit: Become Human. Te dwie gry są zupełnie inne, ale wykorzystamy oczywiście to, czego się nauczyliśmy. Nie będzie tutaj kopiowania pod żadnym względem, obie produkcje pozostaną zupełnie różnymi doświadczeniami.
David Cage o Star Wars Eclipse
Można więc spodziewać się, że Star Wars Eclipse będzie bardzo dobrą produkcją, na którą warto czekać. Detroit pod względem wykonania, mechaniki, oprawy audiowizualnej oraz fabuły było świetne. Kolejny tytuł Quantic Dream prawdopodobnie utrzyma poziom – szczególnie według Davida Cage’a.
Produkcja Star Wars Eclipse jest, jak “sen, który się spełnia” według Davida Cage’a
Quantic Dream przykłada się do produkcji nowej gry z uniwersum Star Wars. Założyciel studia mówi, że to niezwykle przemyślany tytuł wzorowany przede wszystkim na filmach. Materiał źródłowy jest ogromny, co zdecydowanie pomaga podczas tworzenia Eclipse. Star Wars to marka znana na całym świecie, która obecnie stała się wręcz kultowa. Możliwość produkcji gry z tego uniwersum jest według Cage’a “ekscytującym projektem”.
Wspomina on także o tym, że Star Wars Eclipse to najbardziej ambitny tytuł w portfolio studia. Można spodziewać się więc znacznie większego rozbudowania i zaawansowania niż Detroit: Become Human. Mimo wszystko twórcy wykorzystają doświadczenie z tego tytułu, o czym wspomniałem powyżej.
