O przejęciu Activision Blizzard przez Microsoft mówi się od dłuższego czasu, a w sprawie pojawiają się co chwilę nowe doniesienia. Wiele państw i organizacji (w tym Chiny i Komisja Europejska) wyraziło już swoje poparcie dla tego zakupu, jednak sprawa nadal jest w trakcie klarowania.
Niezależnie od biznesowego wymiaru sprawy, graczy mogą zainteresować kwestie związane przede wszystkim z dostępem do konkretnych produktów oraz usług. Tu pojawia się dość istotne pytanie, nad którym część osób zaczęła się już zastanawiać: jak przejęcie wpłynęłoby na usługę Game Pass, a konkretniej na jego cenę?
Przejęcie Activision doda do Game Passa nowe gry, ale co z ceną?
Nie jest to bezzasadne gdybanie. Po przejęciu Activision Blizzard pod skrzydła Microsoftu trafiłyby Diablo oraz Call of Duty, które prędzej czy później pojawiłyby się w Game Passie. Jako że mówimy o znanych i popularnych markach bijących kolejne rekordy – jak olbrzymie zarobki Diablo 4 w ciągu kilku dni – jasnym staje się, że wartość tytułów dostępnych w usłudze znacznie by wzrosła. W takiej sytuacji nie zdziwiłoby raczej podwyższenie kwoty, jaką musielibyśmy zapłacić za Game Passa.
Wszystko jednak wskazuje na to, że nawet w przypadku przejęcia cena usługi nie uległaby zmianie. Informację na ten temat znajdziemy w dokumencie „Federal Trade Commission v. Microsoft Corporation” udostępnionym na stronie Court Listener. W odpowiedniej wzmiance przeczytamy:
W tym przypadku przejęcie przyniosłoby korzyści konsumentom, udostępniając COD w Game Passie Microsoftu w dniu premiery na konsole (bez podwyżki ceny usługi na podstawie nabycia), na Nintendo i na innych usługach, które umożliwiają strumieniowanie w chmurze”.
Federal Trade Commission v. Microsoft Corporation
Póki co możemy więc trzymać się wersji, że połączenie Activision Blizzard i Microsoftu nie narazi subskrybentów Game Passa na dodatkowe koszty.
