Sprawdź najnowsze hity od Guru Gier
Ledwo co poznaliśmy słuchawki dla nowej generacji Xboxów będące dedykowaną propozycją od Microsoftu, a już dzień później Razer przedstawił swoją odpowiedź. Co więcej, do spółki ze swoimi bezprzewodowymi Kaira Pro dokłada alternatywną wersję pada przewodowego o nazwie Wolverine V2. Takie wiadomości rozgrzewają nas w zimowe dni.
Dopiero informowaliśmy was o nowych słuchawkach bezprzewodowych od Microsoftu. Dosłownie dzień później Razer zaprezentował swój sprzęt. Ponieważ oficjalny zestaw do Xboxa wyglądał bardzo podobnie do słuchawek singapurskiego producenta, zaskoczyło mnie, że mimo wszystko wizualnie będzie można je rozróżnić na pierwszy rzut oka. Kaira Pro jest – jak przystało na Razera – dużo bardziej zielona.
Oprócz Kaira Pro Razer zaprezentował nam również nową wersję przewodowego pada o nazwie Wolverine V2. Niestety nie umiem się się przekonać do pomysłu pada na kablu. Całkowicie rozumiem argument o zmniejszeniu laga, który pojawia się przy komunikacji przez Bluetooth. Nie jestem natomiast profesjonalnym graczem i te setne sekundy nie wpływają na moją rozgrywkę. Warto jeszcze wspomnieć o dwóch dodatkowych przyciskach, które możemy sobie zaprogramować dowolnie. Ja zawsze chętnie unikam wciskania grzybków.
Produkty Razera nie należą do tanich. Słuchawki zostały wycenione na 150 $, a pad na 100 $, co w przeliczeniu daje nam kwoty w okolicy odpowiednio 600 zł i 400 zł. W porównaniu ze sprzętem Microsoftu różnica w cenie jest znacząca. Na papierze wygląda, że sprzęt jest zbliżony jakościowo, do tego oficjalne słuchawki Microsoftu zostały zaprojektowane zdecydowanie bardziej minimalistycznie. Diabeł tkwi jednak w szczegółach i jako fan Razera chciałbym dać szansę Kaira Pro, bo opisane przez producenta materiały mogą dać sporą przewagę przy dłuższym używaniu. Wolverine V2 wygląda bardzo solidnie i dla każdego, kto myśli o profesjonalnym graniu na padzie, będzie dobrym wyborem. Tymczasem zachęcam do obejrzenia prezentacji obu sprzętów.
Tomasz Wasiewicz