Nowe wcielenie konsoli z ekranem OLED
Jak informuje agencja prasowa Bloomberg, jeszcze w tym roku możemy spodziewać się nowego wcielenia konsoli Nintendo Switch. Agencja, powołując się na „anonimowe, wewnętrzne źródło”, podaje, że Nintendo weszło w partnerstwo z wydziałem firmy Samsung. Samsung Display Co. ma dostarczyć 7-calowe ekrany OLED do nowej wersji Pstryka. Nowy model urządzenia ma również posiadać mocniejsze podzespoły, które pozwolą na wyświetlanie grafiki w rozdzielczości 4K UltraHD, kiedy zostanie on zadokowany przy telewizorze. Obecne modele posiadają ekrany LCD o rozdzielczościach 6,2 bądź 5 cala, odpowiednio dla wersji podstawowej i Switch Lite.
Jak przekonują analitycy agencji, transakcja powinna być korzystna dla obu stron. Nintendo będzie mogło dostarczyć nowy produkt akurat na czas świątecznych zakupów, jeśli Samsungowi uda się, zgodnie z planami podanymi w artykule, rozpocząć produkcję ekranów w czerwcu, a montaż gotowych konsol ruszy w lipcu. Pozwoli to Nintendo zamknąć rok fiskalny z dobrymi wynikami, a Samsung będzie mógł odkuć straty wywołane przez nadmierną podaż ekranów OLED, a tym samym spadek ich cen. Problemem, na jaki zwracają uwagę autorzy artykułu, jest natomiast znaczna różnica między jakością gry w trybie zadokowanym i przenośnym nowej konsoli. Jeśli faktycznie w trybie stacjonarnym gry mają działać w rozdzielczości 4K, a nowy ekran OLED ma zapewniać rozdzielczość 720p, to deweloperzy będą mieli duży problem z optymalizowaniem gry pod działanie w obu tych trybach, aby wrażenia z rozgrywki były jak najbardziej do siebie zbliżone, niezależnie od warunków użytkowania konsoli. Nowe wcielenie Nintendo Switch ma oczywiście stanowić konkurencję dla nowych urządzeń Sony i Microsoftu, ponieważ obecna wersja Switcha już w momencie swojej premiery ustępowała mocą głównym konkurentom na rynku.
Plotki, przecieki, teorie
Nintendo Switch to konsola, która nieustannie wzbudza ogromne emocje. Najnowszy sprzęt Nintendo okazał się sporym sukcesem komercyjnym, pokazując, że nawet na dojrzałym rynku gier wideo można zaprezentować konsolę o innowacyjnych funkcjach, zamiast prześcigać się w mocy obliczeniowej. Fani również są bardzo podekscytowani każdą nowinką na temat ich ulubionego sprzętu. W końcu Switch obecny jest na rynku już cztery lata, a technologia wciąż idzie do przodu. Do tej pory pojawiło się mnóstwo spekulacji na temat potencjalnego następcy bądź nowej wersji handhelda. Społeczność nazywa między sobą te potencjalne urządzenia Switch Pro lub Switch v3 i najczęściej przewiduje się wzmocnioną wersję konsoli, być może działającą wyłącznie w trybie stacjonarnym, stanowiącą uzupełnienie rodziny Nintendo Switch, obok będącego handheld-only Switch Lite i hybrydowego modelu podstawowego.
Niestety to wszystko to na razie jedynie plotki i domysły. Do tej pory Nintendo oświadczyło, że nie planuje wypuszczenia zrewidowanej konsoli „w najbliższym czasie”. Również wspomniany dzisiaj Samsung, poproszony o komentarz przez dziennikarzy branżowych, odmawia zajęcia stanowiska w tej sprawie. Cóż, pozostaje czekać. Nintendo od dawna nie organizuje konferencji na dużych imprezach branżowych, zamiast tego o swoich planach informuje fanów w organizowanych nieregularnie wideokonferencjach cyklu Nintendo Direct. Z tego powodu oficjalne informacje o ewentualnym nowym sprzęcie od Wielkiego N mogą pojawić się tak naprawdę w każdym momencie.
