Według serwisu Vox Netflix bierze branżę gier wideo na poważnie. Reed Hastings, wspólnik CEO, w wywiadzie dla New York Times zdradził, że firma będzie kontynuować ekspansję. Dodał on również, że firma będzie “wielkim liderem”, jeśli chodzi o branżę gier wideo oraz poinformował o “wielu inwestycjach” związanych z wchodzeniem na nowy rynek.
Netflix już obecnie poczynił spore kroki, by zainteresować graczy. Od dawna dostępne są gry mobilne w serwisie dla każdego subskrybenta. Dodatkowo firma zatrudnia pracowników do pracy przy produkcji AAA na PC – ma to być tytuł z gatunku RPG. Netflix buduje również zupełnie nowe studio w Finlandii, pojawiały się również pogłoski o streamingu gier.
Czy Netflix ma szanse w cieniu takich gigantów jak Steam, Microsoft czy Sony?
Netflix jest pierwszą tego typu platformą na rynku. Tylko ten serwis oferuje streaming filmów oraz seriali i możliwość grania – wszystko w ramach jednej subskrypcji. Warto zauważyć, że firma posiada aż 55 gier w produkcji. To już naprawdę duża biblioteka. Wystarczy do niej dodać tytuły, które teraz są dostępne i Netflix może wiele zmienić na rynku. W serwisie można znaleźć już ciekawe produkcje – na ten moment są to głównie gry mobilne, jednak nie tylko. Netflix pozwala zagrać między innymi w Oxenfree, bardzo dobry tytuł indie.
Tak naprawdę niewiele dzieli ten serwis od stania się pełnoprawną platformą dla graczy. Mimo wszystko przyjdzie nam na to poczekać jeszcze wiele miesięcy lub lat. Na ten moment plany obejmują jedynie dłuższą perspektywę.