Need For Speed to najpopularniejsza seria gier wyścigowych, tworzona od 2003 roku przez Electronic Arts. Najbardziej znana część o podtytule Most Wanted doczekała się nawet wersji remake. Nadchodząca odsłona Need For Speed: Unbound ma mechanicznie i stylistycznie wrócić do korzeni i oddać hołd starszym tytułom z serii.
Need For Speed: Unbound w złotym statucie
Najnowsza odsłona szybkiej serii będzie pierwszą wydaną na dziewiątą generacje konsol. Posiadająca nietypową edycję kolekcjonerską i niezwykle wymagającą listę trofeów swoją premierę będzie mieć 2 grudnia. Dlatego dość zaskakującym jest fakt, że twórcy dopiero tydzień przed debiutem ogłaszają złoty status, czyli oficjalne zakończenie nad pracami nadchodzącego tytułu. Oczywiście przykład Cyberpunka 2077 pokazuje, że ozłocenie gry nie oznacza przesunięcia premiery lub większych błędów w samej rozgrywce.
With everything going on as we race to launch, we forgot to announce that we’ve gone Gold with Need for Speed™ Unbound. And we’ve got a new gameplay trailer. pic.twitter.com/YogNzz4Xwl
— Criterion Games (@CriterionGames) November 21, 2022
Nowa i dłuższa rozgrywka Need For Speed: Unbound
Twórcy w czasie trwania produkcji, nie angażowali się zbytnio w kwestie marketingowe. Z tego powodu każdy zwiastun czy wyciek był gorąco komentowany, jednak i tego było niewiele. Teraz EA przy okazji ozłocenia nowego NFS-a postanowiło podzielić się z nami dużym fragmentem rozgrywki. Gameplay przede wszystkim pokazuje nam jak będą wyglądać wyścigi oraz system obstawiania wyników.