Microsoft wzywa brytyjskiego premiera po zablokowaniu przejęcia Activision Blizzard

27 kwietnia 2023,
18:08
Arek Grabowski
Biurowy budynek firmy Microsoft

Brytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynków (CMA) zablokował przejęcie przez Microsoft studia Activision Blizzard za 69 miliardów dolarów. Wczorajsza decyzja opiera się na dominacji rynku gier w chmurze. CMA zdecydowało się zablokować transakcję, ponieważ Microsoft mógłby całkowicie przejąć ten dział – przynajmniej tak twierdzi Urząd.

Firma zareagowała bardzo szybko. Microsoft podpisał 10-letnie umowy z dostawcami usługi gry w chmurze – GeForce NOW, Boosteroid, Ubitus oraz EE. CMA uznało jednak wpływ tych umów jako „wysoce niepewny”. Przedstawiciele Microsoftu i Activision Blizzard wydali oświadczenie, gdzie określili rynek brytyjski, jako coraz trudniejszy, jeśli chodzi o przyszłe inwestycje, szczególnie technologiczne.

Co dalej z transakcją przejęcia Activision Blizzard przez Microsoft?

Zdaniem Microsoftu wczorajsza decyzja CMA przeczy idei „europejskiej Doliny Krzemowej”, którą chce stworzyć Wielka Brytania. Brad Smith, wiceprezes Microsoftu, w rozmowie z BBC potwierdził, że zablokowanie transakcji przejęcia Activision Blizzard było najgorszym momentem w całej 40-letniej współpracy UK i giganta z Redmond.

To prawdopodobnie najczarniejszy dzień w trakcie naszych czterech dekad w Wielkiej Brytanii. Spowodował on większy niż kiedykolwiek wcześniej spadek naszej pewności co do przyszłych możliwości rozwoju przedsiębiorstw technologicznych w Wielkiej Brytanii.

Brad Smith, wiceprezes Microsoft

Microsoft i Activision Blizzard zamierzają „agresywnie” walczyć z poczynaniami CMA. W całą sytuację został „wciągnięty” nawet sam premier Wielkiej Brytanii, Rishi Sunak. Microsoft wysłał oświadczenie, w którym informuje, że rząd powinien przyjrzeć się roli Urzędu ds. Konkurencji i Rynków.

Nie ulega wątpliwości, że orzeczenie CMA pokrzyżowało plany przejęcia Activision Blizzard. Obie firmy zapowiedziały jednak chęć odwołania się do Competition Appeal Tribunal (CAT), który jest w stanie nakazać ponowne rozpatrzenie sprawy przez CMA, jeśli uzna, że organ regulacyjny postąpił niewłaściwie lub nieracjonalnie przy podejmowaniu decyzji. Ostateczny „wyrok” Urzędu ds. Konkurencji i Rynków może zostać nawet całkowicie unieważniony.

Najprawdopodobniej transakcja potrwa jeszcze przez wiele miesięcy lub lat, ponieważ wymaga kolejnych odwołań i zgody wszystkich najważniejszych organów, czyli teraz CMA oraz Federalnej Komisji Handlu USA.