Podczas premiery filmu dokumentalnego Connecting Worlds weteran branży gier, Hideo Kojima, został zapytany przez Geoffa Keighleya co chce robić w przyszłości. Odpowiedź była dość oryginalna i nikt nie spodziewał się takiej reakcji.
Stephen Totillo z serwisu Axios opisał odpowiedź Kojimy. Hideo chce „polecieć w kosmos i stworzyć grę, w którą można grać w kosmosie”. Widać prawdziwy entuzjazm, co do tego planu. Warto zauważyć, że Hideo Kojima już wcześniej eksperymentował z niekonwencjonalnymi mechanikami rozgrywki.
Niekonwencjonalne podejście Kojimy do gry w kosmosie nie jest niczym nowym
Hideo słynie z niekonwencjonalnego i oryginalnego podejścia do rozgrywki. Gra RPG Boktai: The Sun is in Your Hand na GameBoy Advance zawierała czujnik światła w kartridżu. Wystawienie konsoli do słońca ładowało broń. Kojima opowiadał również o mechanice, która polegałaby na tym, że gra ulega samozniszczeniu po śmierci gracza podczas rozgrywki.
Hideo zaskakuje branżę już od lat i tego także dotyczy film dokumentalny Connecting Worlds. To oryginalne podejście nie zostało odtworzone przez żadnego innego twórcę. Kojimę można nazwać jednym z niewielu artystów w branży gier.