Twórcy seriali coraz śmielej sięgają po marki mające swoje korzenie w wirtualnej rozgrywce – to, że serial na podstawie niezwykle udanej serii gier BioShock powstaje, wiemy już od jakiegoś czasu. Ten ambitny projekt rozwija się pod skrzydłami Netflixa, który ostatnio udowodnił, że nawet pozornie nieadaptowalne dzieła pokroju Sandmana da się z sukcesem przełożyć na język serialu – więcej na ten temat adaptacji komiksu Neila Gaimana przeczytacie w naszej recenzji. Przytoczony przykład pozwala nam więc trwać w nadziei, że nadchodzący tytuł również został przekazany w dobre ręce.
Za sterami BioShocka stanie Francis Lawrence
Netflix udostępnił tweeta, w którym zdradza szczegóły związane z najważniejszymi osobami na planie serialu – wśród nich znalazł się Francis Lawrence w roli reżysera, który wcześniej był odpowiedzialny za takie dzieła, jak Jestem Legendą, Igrzyska Śmierci: W pierścieniu ognia oraz Slumberland. Fotel scenarzysty został obsadzony przez Michaela Greena, który w swoim portfolio posiada Logana, Blade Runnera 2049 i serial Amerykańscy Bogowie.
Wpis zawiera ilustrację, która pochodzi z podwodnego miasta Rapture, miejsce to było tłem wydarzeń pierwszych dwóch części Bioshock. Czyżby była to wskazówka, jakoby wydarzenia z serialu miały zostać opowiedziane właśnie w tej dystopijnej metropolii?