Gry spod szyldu Assassin’s Creed są z nami od 15 lat. W listopadzie 2007 roku na konsole PlayStation 3 i Xbox 360 pierwszy raz trafił nasz największy Mistrz, Altaïr ibn La’Ahad. Co prawda seria nie jest jeszcze pełnoletnia, ale to nie przeszkadza, by wypić za jej zdrowie, i to nie byle co. W planach są aż trzy alkohole powiązane oczywiście z różnymi częściami tej wspaniałej przygody.
Asasyńska whiskey na początek, a z czasem kolejne trunki
Pierwszą z serii ma być właśnie Whiskey, a konkretnie burbon. Za jego produkcję odpowiedzialna będzie firma Antheum Studios, która do tej pory tworzyła napitki powiązane z celebrytami albo sportowcami, Teraz przyszła kolej na gry wideo i zrobią to z przytupem, ponieważ w planach są aż trzy wersje. Zacznijmy jednak od Burbonu.
Butelka tegoż trunku ma kosztować około 69 dolarów. Jeżeli jednak nie jesteście fanami whiskey, to nie załamujcie się, ponieważ jak wspomniałem, w planach są też inne napoje. Na oficjalnej stronie Antheum Studios pojawiły się już zapowiedzi kolejnych alkoholi. Pierwszym z nich będzie rum, który oczywiście łączy się z piratami, a co za tym idzie z Assassin’s Creed 4 Black Flag. Sprzedaż karaibskiego napitku rozpocznie się we wrześniu, a razem z nią ruszy preorder do trzeciej odmiany, którą jest wódka. Ta jest połączona z najnowszą odsłoną zakapturzonych zabójców-Assassin’s Creed Valhalla.
Podsumowując: na rynek trafią aż trzy rodzaje alkoholu, z których każdy łączy się z innym asasynem. Nawet jeżeli nie jesteście koneserami napojów procentowych, ale jesteście kolekcjonerami i lubicie serię Assassin’s Creed, to może warto przemyśleć dodanie takich buteleczek do swojej kolekcji? Ech, gdyby tylko wypuścili wino dla Ezia Auditore.
Oczywiście nie zachęcam do parkouru po delektowaniu się zakupem. To pozostawmy zawodowcom, a my jedynie wypijmy ich zdrowie za te 15 lat.
