Naughty Dog to jedno z tych studiów, które może oficjalnie pochwalić się dziełem, które na stałe zapisało się w historii interaktywnej rozrywki. Porywająca na długie wieczory historia jednego z najlepszych growych duetów rozpala uczucia odbiorców już od 2013 roku jeszcze na PlayStation 3, niezmiennie zajmując honorowe miejsce w sercach graczy.
Remake The Last of Us wierny oryginałowi
The Last of Us otrzymał remaster, który wykorzystał potencjał kolejnej generacji konsol ze stajni Sony, by w końcu po wielu latach doczekać się zapowiedzi remake’u. Ten zaś ma szansę opowiedzieć znaną nam historię ponownie, czerpiąc garściami z dobrodziejstw dzisiejszych rozwiązań technologicznych. Twórcy gry opublikowali materiał, w którym opowiadają o swoim sentymencie do marki i zmaganiach podczas procesu deweloperskiego, który miał za zadanie pozostać wierny oryginałowi, mimo wprowadzania wielu technicznych zmian.
Niestety, mimo naprawdę solidnie zapowiadającego się produktu musimy liczyć się z kosztem, jak za pełnoprawną premierę gry – w sieci krąży wiele opinii sugerujących, że jest to o wiele zbyt dużo, jak na prawie dziesięcioletnią historię.
Czy The Last of Us Part 1 jest wart swojej ceny, dowiemy się już 2 września.