Xbox Series X ma już kilka lat, więc wiele osób czeka, czy pojawi się podkręcona wersja konsoli. Niestety nie zanosi się, że prędko (albo w ogóle) zobaczymy Xbox Series X Pro. Po Xbox Games Showcase, podczas którego zobaczyliśmy mnóstwo nowych zapowiedzi, główny szef Xboxa, Phil Spencer, wyjawił, że Microsoft aktualnie nie planuje nowych urządzeń.
Xboxy Series X/S pojawiły się w listopadzie 2020 roku, oferując nam dwie wersje konsoli. Mogliśmy wybrać pomiędzy wysokiej klasy konsolą z grami w rozdzielczości 4K i 60 FPS a urządzeniem z nieco niższej półki, które było pozbawione napędu optycznego. Platformy te zdołały konkurować z PlayStation 5 od Sony, dając nam wybór pomiędzy płytami a pobieraniem produkcji z usługi Xbox Game Pass.
Nie ma zapotrzebowania na Xbox Series Pro
Phil Spencer wyjawił w wywiadzie dla Bloomberga, że informacje zwrotne otrzymywane przez Microsoft nie wskazują, by trzeba było podkręcać konsole aktualnej generacji. Zarówno firma, jak i użytkownicy są usatysfakcjonowani dostępnymi urządzeniami. Chociaż pojawiła się mała nowość.
Podczas Xbox Games Showcase Microsoft ogłosił nowego Xboxa, który zamiast standardowego dysku 500 GB oferuje konsole z pamięcią o pojemności 1 TB. (W tym miejscu warto też wspomnieć, o specjalnych kartach produkcji Western Digital, które również zwiększą miejsce na dysku). Cena pojemniejszej konsoli Xbox Series S Carbon Black wynosi około 350 dolarów. Dodatkowo Microsoft zapewnił, że niedobory Xbox Series X wkrótce powinny się skończyć, ponieważ zwiększyli dostawy.
Chociaż aktualnie Microsoft nie tworzy ulepszonej wersji Xboxa Series X/S (a przynajmniej tak twierdzi), to może się niedługo zmienić. Sony ma już rozsyłać deweloperskie zestawy PlayStation 5 Pro do twórców gier, ale na razie są to jedynie plotki. Jeżeli jednak się potwierdzą, to Microsoft będzie musiało coś wymyślić, by dorównać konkurencji. A wy czekacie na nowe konsole?
