Pod koniec 2024 roku sam Phil Spencer potwierdził, że Microsoft zamierza pracować nad kolejnymi konsolami – handheldowymi i desktopowymi. Podkreślił jednak, że nie wystąpią „zbędne aktualizacje sprzętowe”, co najpewniej było odniesieniem do wydania PlayStation 5 Pro. Wygląda na to, że Microsoft już może przygotowywać się do premiery kolejnej konsoli – tym razem prawdziwego sprzętu nowej generacji.
Take this with a huge grain of salt:
— Hope (@TheGhostOfHope) January 6, 2025
I’m hearing that the next Xbox console is still coming in 2026 and will be called “Xbox Prime”. Still unclear if it’s a code name or the actual name. I’ve heard Infinity Ward’s next COD is still being considered a day one release for this. https://t.co/JKGMsKU9br
Sprzęt ma nosić nazwę Xbox Prime. Jego premiera jest rzekomo planowana na okres między marcem a majem 2026 roku. Mimo wszystko są to wciąż pewne przecieki. Leakrzy określają jednak tę informację jako „otwarty sekret” branży.
Xbox Prime – rewolucja czy ewolucja?
Na ten moment o sprzęcie oczywiście nie ujawniono żadnych oficjalnych informacji. Według źródeł leakerów potwierdza się jednak jedno – nowy sprzęt Microsoftu ma być konsolą nowej generacji z prawdziwego zdarzenia. Co to oznacza? Przede wszystkim znacznie więcej nowości i ulepszeń niż np. przy takich aktualizacjach sprzętowych jak Xbox One X lub PlayStation 5 Pro – przynajmniej tak przewiduje społeczność.
I know people don’t believe it but Xbox next console being in 2026 is pretty much an open secret within the industry. Seems early but I think it makes sense with where Xbox is headed.
— Hope (@TheGhostOfHope) January 6, 2025
Na ten moment nie wiemy, czy Xbox Prime będzie ostateczną nazwą. Może to być jedynie kodowe określenie projektu.
Informatorzy ujawniają także grę, która ma być dostępna na premierę nowej konsoli. Według przecieków będzie to Call of Duty od Infinity Ward. Oczywiście ma to być kolejna odsłona, jednak bez potwierdzonych szczegółów. Ten tytuł może zostać wydany jedynie na konsole Xbox – jako gra ekskluzywna.