Twitter zablokowany w Europie? UE ostrzega Elona Muska

1 grudnia 2022,
16:37
Jacek Kowal

Twitter ostatnio przechodzi wiele zmian, w tym w kwestii weryfikacji zamieszczanych treści. Nie za bardzo spodobało się to Unii Europejskiej, która obawia się o szerzenie dezinformacji.

Twitter na telefonie

Minął ponad miesiąc, odkąd Elon Musk kupił Twittera. W tym czasie zdążył zwolnić ponad połowę pracowników, by następnie część z nich przepraszać i prosić o powrót do pracy niektórych specjalistów. Oczywiście nie wszyscy wyrazili chęć współpracy z miliarderem, więc Musk pozamykał biura. Teraz Twitterowi przygląda się Unia Europejska, która, na razie jedynie grozi palcem. O co dokładnie chodzi?

UE walczy z dezinformacją na Twitterze

Kilka dni temu na jednej z podstron Twittera pojawiła się informacja, że portal zaprzestanie weryfikacji informacji związanych z COVID-19. Dawniej wpisy, które wprowadzały w błąd, były kasowane, prostowane albo ich twórca dostawał bana. Najwyraźniej nie zgadzało się to z wizją wolności słowa kreowanej przez nowego właściciela i polityka ta, została zmieniona, co niezbyt spodobało się Unii Europejskiej.

Musk z logiem Twittera
źródło: Pixabay

Przedstawiciele Unii Europejskiej wystosowali oficjalne ostrzeżenie do kierownictwa serwisu, w którym przypomnieli, że Twitter musi przestrzegać tych samych zasad moderacji treści, co inne portale. W innym wypadku platforma może zostać uznana za niebezpieczną i zablokowana na terenie państw członkowskich.

Komisarz ds. rynku wewnętrznego w Komisji, czyli Thierry Breton miał nawet kontaktować się z Elonem Muskiem i potwiedził obawy o nieprzestrzeganiu zasad ustanowionych przez UE. Zaznaczył on, że Twitter musi wdrożyć przejrzystą politykę dotyczącą użytkowników, zwrócić większą uwagę na moderację treści jednocześnie chronić wolność słowa. Dodatkowo portal ma zająć się dezinformacją i ograniczyć ukierunkowane reklamy.

Logo Twittera
źródło: unsplash.com

Po negocjacjach Elon ogłosił, że na początki 2023 roku Unia ma zamiar przeprowadzić testy wytrzymałościowe serwisu, które ocenią czy portal przestrzega prawa.