Chyba wszyscy pamiętamy czasy szkolne i lekcje języka polskiego. Na pierwszych zajęciach nauczyciel przedstawia kanon lektur, zarówno obowiązkowych, jak i dodatkowych. Przez lata wiele pozycji było niezmiennych i zawsze były to jedynie książki, ale to się wkrótce zmieni. This War of Mine będzie pierwszą grą wideo, która trafiła do programu nauczania. Może następny będzie Wiedźmin? W końcu on też stał się niejako elementem naszej kultury, który całkiem nieźle radzi sobie na świecie.
This War of Mine, czyli pierwsza gra, która będzie omawiana w szkole
Ministerstwo Edukacji Narodowej (MEN) poinformowało, że This War of Mine znajdzie się w przyszłorocznym kanonie lektur. Tytuł jest dziełem polskiego studia 11bit Studios i jest pierwszą grą, która znalazła się w programie nauczania. O całej sprawie ministerstwo poinformowało między innymi na swoim Twitterze.
Co najlepsze, MEN postanowiło, że produkcja będzie darmowa i każdy może ją pobrać z oficjalnej strony rządowej. Znajdziemy tam nie tylko przycisk „pobierz”, ale też instrukcję instalacji, materiały dla nauczycieli, a także broszury pozwalające zapoznać się z wizją toku nauczania przy pomocy gier.
Wydarzenie to jest nie tylko ewenementem w naszym kraju, ale również światełkiem w tunelu dla producentów gier. Daje to nadzieję, że w przyszłości zobaczymy jeszcze więcej tego typu rozwiązań. Osobiście uważam, że to dobry patent na dotarcie do dzisiejszej młodzieży i zachęcenie jej do poznawania nawet tak brutalnej historii, jak ta przedstawiona w grze. Pozostaje niestety pytanie, jak zareagują nauczyciele z dłuższym stażem, którzy raczej nie przepadają za tego typu rozrywkami?
Historia w This War of Mine
Fabuła osadzona jest w fikcyjnym mieście Pogoren, które zostało odwzorowane na podstawie oblężonego w latach 90. Sarajewa, czyli obecnym terenie Bośni i Hercegowiny. Wcielamy się w grupę ocalałych, których celem jest przeżycie wojny, ale nie jest to proste ze względu na wszechobecne zagrożenia.
Aby przeżyć, będziemy musieli podejmować trudne decyzje, kierując się naszym sumieniem. Rozgrywka jest podzielona na dni i noce, które oferują różne sytuacje. Z początku przejmiemy kontrolę nad czterema bohaterami wybranymi losowo z grupy 14 osób. Tak samo randomowo generowane są poziomy, więc każde podejście do produkcji jest inne. Nasze zadanie to nie tylko dbanie o nasze postacie, ale też rozwijanie naszej kryjówki i gromadzenie zapasów. Czyhający na zewnątrz snajperzy nie będą ułatwiać nam tej misji, ale nie myślcie, że wystarczy wyjść w nocy. Wtedy łatwiej napotkać grupy innych ocalałych, którzy podobnie jak my chcą przeżyć. Produkcja widziana jest z boku, niczym w klasycznym Mario, ale w wypadku This War of Mine grafika jest trójwymiarowa.
Jestem bardzo ciekawy, jak będzie przebiegać ewentualne omawianie produkcji, a także jakie wnioski uczniowie wyciągną z tej, nie oszukujmy się, trudnej tematyki, którą jest wojna.
