Wiedźmin Project Sirius będzie zawierał tryb kooperacji? Ujawniono nowe potencjalne elementy gry

30 stycznia 2023,
18:55
Dorota Żak
Ciri w Wiedźminie 3

Na stronie CD Projekt RED pojawiły się niedawno oferty pracy związane z The Molasses Flood. Jak wiemy z długofalowych planów ogłoszonych jeszcze w październiku zeszłego roku, studio będzie odpowiedzialne za Project Sirius. Produkcja po raz kolejny przeniesie nas do uniwersum Wiedźmina i zaoferuje zarówno tryb dla jednego, jak i dla wielu graczy.

Project Sirius czeka na specjalistów

Choć na temat samej gry powiedziano na razie niewiele, wspomniane już oferty pracy mogą rzucać nieco światła na sprawę. Aktualnie poszukiwani są m.in. Senior Combat Designer, Technical Game Designer oraz Narrative Director. Na liście ich zadań, jak możemy domyślać się po nazwach stanowisk, znajdziemy przygotowanie sprawiającego satysfakcję systemu walki oraz różnych wrogów i broni, odpowiednią implementację gameplayu czy stworzenie angażującej fabuły. W procesie rekrutacji na tę ostatnią pozycję dodatkowo mile widziane jest doświadczenie z nielinearną narracją, co może sugerować kierunek, w jakim poprowadzona zostanie historia w powstającej grze.

Studio The Molasses Flood potrzebuje również kogoś na stanowiska Senior Multiplayer Designer oraz Senior World Builder. Ten pierwszy zajmie się oczywiście projektowaniem trybu wieloosobowego w Sirius Project, a dodatkowe punkty w rekrutacji można zdobyć za doświadczenie w pracy z tytułami zawierającymi Co-Op oraz PvE, a także poziomy generowane proceduralnie. Senior World Builder z kolei we współpracy z designerami i artystami stworzy lokacje, które trafią do gry.

W ogłoszeniach nie pojawiają się, co prawda, dokładne szczegóły związane z Project Sirius, ale na podstawie ogólników możemy zauważyć, że gra ma być zgodna z lore Wiedźmina (przyda się więc pasja do uniwersum), a przy jej tworzeniu praktyczne okaże się wcześniejsze doświadczenie z Unreal Engine. Nie jest to nic dziwnego, biorąc pod uwagę, że kolejne produkcje CD Projekt RED powstaną właśnie na piątej generacji silnika.

Gdyby ktoś planował aplikować na wymienione stanowiska, warto wspomnieć, że aby podjąć pracę na niektórych z nich trzeba mieszkać w Bostonie i posiadać obywatelstwo lub pozwolenie na pracę w Stanach Zjednoczonych.