Star Wars Jedi: Survivor naturalnie będzie wiązać się z istniejącą tradycją franczyzową, tego na z pewnością nie zabraknie, ale wydaje się, że twórcy i obsada chcą mieć pewność, że nadchodząca gra to coś więcej niż główny kanon Star Wars.
To zabawne, ponieważ jest to dwustronne. Masz ustaloną wiedzę, kanon, wszystkie te rzeczy i jesteś tym bardzo podekscytowany i kochasz to. Ale na koniec dnia musi istnieć (gra wideo) i być satysfakcjonująca i interesująca niezależnie od kanonu.
Cameron Monaghan, aktor wcielający się w Cala Kestisa
Czy Jedi: Survivor będzie mocno odbiegać od kanonu?
Nie ma cienia wątpliwości, że każda z produkcji w świecie Star Wars mniej, lub bardziej odnosi się do historii opisanej w filmach, czy też książkach z serii Gwiezdych Wojen. Forteca Inkwizytorów nawet pojawiła się w serialu Obi Wan, dostępnym na Disney+.
Chcę, aby każdy, kto nigdy nie oglądał filmu Gwiezdne Wojny ani nie czytał historii Gwiezdnych Wojen, mógł w to wskoczyć, zagrać i nadal być w stanie to zrozumieć. A potem, jeśli masz więcej doświadczenia w świecie Star Wars, będziesz miał szerszy ogląd tego, co się tutaj dzieje.
Cameron Monaghan w podsumowaniu rozmowy
Jedi: Survivor ma miejsce pięć lat po Fallen Order, podczas przerwy między Zemstą Sithów a Nową Nadzieją. Ta rozpiętość jest również objęta kilkoma największymi produkcjami Gwiezdnych Wojen, jako przykład możemy podać film Rogue One.