Wydane pod koniec kwietnia Star Wars Jedi: Survivor miało dość ciężki start ze względu na liczne błędy i słabą optymalizację. Jednak chyba przywykliśmy już do tego, że na premierę wiele produkcji jest niedopracowanych. Kontynuacja przygód Cala ma jednak dwa solidne filary: należy do potężnego uniwersum z milionami fanów i porządnie zrobioną fabułę. Teraz to wszystko przynosi rewelacyjne rezultaty.
Star Wars Jedi: Survivor sprzedaje się jak ciepłe bułki
Szef GamesIndustry.biz, Christopher Dring, pochwalił się na Twitterze, że premierowa sprzedaż Star Wars Jedi: Survivor jest o 30% lepsza niż Star Wars Jedi: Fallen Order. Jest to niesamowity postęp, ale diabeł tkwi w szczegółach.
Okazuje się, że wyniki sprzedaży wersji pudełkowej Survivor są aż o 35% niższe niż Fallen Order. Dopiero po doliczeniu edycji cyfrowych nowa odsłona Star Wars Jedi znacząco przebija swoją poprzedniczkę. Warto wspomnieć, że kontynuacja przygód młodego Jedi była jak dotąd drugą co do wielkości premierą gry w Wielkiej Brytanii, a wyprzedziło ją jedynie Hogwarts Legacy.
Jeżeli chcemy rozłożyć wyniki sprzedaży wersji pudełkowej na poszczególne platformy, to niewątpliwym zwycięzcą jest PlayStation 5, które zgarnęło 82% puli. Konsole od Microsoftu (Xbox Series X/S) osiągnęły jedynie 18%. Jednak w przypadku wersji cyfrowych sytuacja może być inna, ponieważ to Xboxy przodują w tym segmencie sprzedaży.
Jeżeli ciekawi was recenzja Star Wars Jedi: Survivor, to zapraszam do artykułu Tomka, który pięknie podsumował kolejną przygodę w odległej galaktyce.