Historia, jaką opowie film, ma stanowić wariację na temat Siedmiu samurajów Akiry Kurosawy. Gdy pokojowa kolonia zostaje zaatakowana przez hordę Balisariusa, bohaterka grana przez Sofię Boutellę wyruszy w poszukiwaniu pomocy u mieszkańców sąsiednich planet. To kolejny z autorskich projektów Snydera dla platformy Netflix, zaraz po Armii umarłych i Armii złodziei. W przygotowaniu jest także serial animowany, jednakże dotychczas nie został on jeszcze w żaden sposób zaprezentowany.
Rebel Moon jako odpowiedź Netflixa na Gwiezdne Wojny
Choć jest to szokujące, zważywszy na niecodzienne projekty postaci, jakie obserwujemy na social media reżysera – Rebel Moon pierwotnie miało powstać jako film pod szyldem Gwiezdnych Wojen. Projekt został zarzucony, gdy Lucasfilm zostało wykupione przez Disney jednakże sam pomysł najwyraźniej przetrwał i ewoluował w głowie Snydera, aby już w najbliższej przyszłości zagościć na ekranach naszych telewizorów. Czy Rebel Moon okaże się kolejną wielką sagą? To pytanie pozostaje na razie bez odpowiedzi.