The Blood of Dawnwalker to nadchodząca gra od Rebel Wolves, które składa się z byłych członków CD Projekt Red, którzy pracowali przy Wiedźminie. Niedawno studio ujawniło ten projekt. Będzie to RPG akcji z otwartym światem – uniwersum koncentruje się na tematyce wampirów.
Bohater gry to Coen, nowo stworzony Dawnwalker w XIV-wiecznych Karpatach. Rozgrywka zostanie ujawniona dopiero latem 2025 roku. Obecnie niewiele wiadomo o grze, ale sam reżyser tytułu zdradza nieco szczegółów dotyczących „potęgi” głównego bohatera.
Reżyser The Blood of Dawnwalker zdradza, że główny bohater gry nie będzie „superbohaterem”
W niedawnym streamie na Twitchu prezes studia Rebel Wolves oraz reżyser The Blood of Dawnwalker, Konrad Tomaszkiewicz, powiedział, że Coen nie będzie „superbohaterem”. Główny bohater ma nigdy nie być zbyt silny.
To, co kocham w Coenie, to fakt, że nigdy nie będzie superbohaterem. Nigdy nie będzie OP. W ciągu dnia, jako człowiek, może walczyć mieczem. Może używać i odkrywać czarną magię, ale może zostać zabity przez każdego.
Konrad Tomaszkiewicz, reżyser The Blood of Dawnwalker
Nie należy utożsamiać Coena z doświadczonym Geraltem z Wiedźmina. Jakub Szamałek, scenarzysta gry, mówi, że główny bohater jest na początku swojej przygody. To niekoniecznie typowa postać z RPG akcji. Otrzymujemy tu bohatera, który nie jest zbyt silny, nie jest „super” oraz może nawet niekoniecznie się wyróżnia.
Nie jest zrzędliwym weteranem, który widział już wszystko, który jest cyniczny wobec świata, który komentuje świat za pomocą, na przykład, one-linerów. To młody chłopak, który w głębi serca jest emocjonalny; potrafi być wrażliwy i szczerze mówi o tym, co czuje.
Jakub Szamałek, scenarzysta The Blood of Dawnwalker
Obecnie gra nie ma jeszcze oficjalnej daty premiery. Wiemy jednak, że pojawi się na PC, PlayStation 5 oraz Xbox Series X/S. Ciekawym systemem ma być 30-dniowy limit czasowy dla rozgrywki. Według dewelopera nie będzie to utrudniać gry. Na ten moment nie wiemy jednak, jak dokładnie będzie wyglądał system.