Prima Aprilis wkroczył do Overwatch 2. Żarty i wesołe sytuacje spodobały się graczom

1 kwietnia 2023,
18:16
Jacek Kowal
Nowa skórka dla Baptiste z okazji eventu w Overwatchu

Overwatch 2 nie byłby taki sam, gdyby nie okazjonalne eventy. Czy są walentynki, Boże narodzenia, czy właśnie Prima Aprilis, to Blizzard wprowadza właściwe wydarzenia i aktualizacje do swojej strzelanki. Aktualizacja nie tylko znowu pogmerała w balansie, ale także dodała wiele nowości i żartów, a gracze domagają się, by część z nich pozostała na stałe. Co takiego się pojawiło, że wyjątkowo niewiele osób marudzi?

Poza oklepanymi wyłupiastymi oczami bohaterów do gry trafiły także nowe kwestie i często absurdalne zmiany specjalny tryb zręcznościowy, w którym balans jest wywrócony do góry nogami. Czy Blizzard mógł przesadzić z ilością żartów i nawiązań do popkultury? To już kwestia indywidualnej oceny, ale osobiście nie narzekam. W końcu to nie jest na stałe… prawda?

Bohaterowie Overwatch 2 obsypują nas żartami

Zacznijmy od kwestii, bo tu Blizzard zaszalał. W końcu kto z was spodziewałby się, że Hanzo wypuszczając swoją super zdolność, będzie mówić „Omnomnomnonmon” albo “Who’s a good dragon?” Tak samo Moira chyba przesadziła z oglądaniem Dragon Ball, ponieważ rozpoczynając atak specjalny, krzyczy „Kamehameha”. Echo natomiast dogryza przeciwnikowi, ponieważ przy ulcie twierdzi, że jest w nim lepsza niż skopiowany bohater. Pojawiają się opinię, by chociaż część z tych dialogów pozostała na dłużej.

Postać z gry Overwatch
Źródło; Blizzard

Jeżeli chodzi o nowy tryb, to tu również jest wesoło. Zacznijmy od tego, że przy zmianie bohatera zostaje nam 50% ładunku superzdolności. Każdy gracz otrzymuje leczenie po wykonaniu eliminacji, a suporty poruszają się o 30% szybciej, jeżeli mają niski poziom zdrowia. Jeżeli chodzi o Tanków, to szybciej zdobywają swojego ulta, ale po śmierci tracą jego część, więc coś za coś.

Same ataki też się pozmieniały. Dla przykładu szarża Reinhardta umożliwia nam wybicie się w niebo, cios kamieniem Sigmy unosi i unieruchamia przeciwników, a miny Hammonda powoli zbliżają się w stronę rywali.

Screen z Mei z gry Overwatch.
Źródło; Blizzard

Mei również może nas lekko irytować, ponieważ jej ściana stała się wielką pułapką. Wieżyczki Symetry mogą atakować już w trakcie lotu, Baptist nie musi ładować super skoku. Mógłbym tak wymieniać wszystkich, ale nie będę wam spoilerować. Lepiej sami sprawdźcie co takiego Bliizard wymyślił, bo na prawdę warto. Tylko weźcie wszystko z przymrużeniem oka. W końcu dziś Prima Aprilis.

Nie mogę jednak pominąć Mercy… Wszyscy gracze Overwatch 2 wiedzą, jak groźna jest, kiedy otrzyma nano od Any. Teraz ma podobnie, ponieważ jej blaster jest o wiele silniejszy, więc lepiej patrzcie w górę, bo możecie się boleśnie zdziwić.