Zaledwie tydzień od premiery The Lamplighters League zostało oficjalnie ogłoszone komercyjną porażką. Paradox wystosował oświadczenie medialne, w którym poinformował o odpisaniu skapitalizowanych kosztów rozwoju gry (czyli przyznał, że się one nie zwrócą). Decyzja zapadła po zaktualizowaniu przez firmę prognoz sprzedażowych po pierwszym tygodniu od debiutu The Lamplighters League.
Jak pisze wydawca: „Wpływ gry na zysk przed opodatkowaniem w czwartym kwartale szacuje się na -248 mln SEK”. Oznacza to stratę w wysokości 22,7 miliona dolarów.
Paradox rozczarowany premierą The Lamplighters League
Stworzony przez należące do Paradoxu studio Harebrained Schemes tytuł to strategiczne RPG akcji z elementami skradankowymi w klimatach pulpowych opowieści przygodowych z lat 30. ubiegłego wieku. W trakcie rozgrywki gracze zbierają grupę łotrzyków, którzy mają zmierzyć się z wrogim kultem o nazwie Banished Court.
The Lamplighters League to przyjemna gra z wieloma mocnymi stronami. Chociaż widzimy oględnie wysokie liczby graczy w usługach subskrypcyjnych, odbiór komercyjny był zbyt słaby, co jest szczerze mówiąc dużym rozczarowaniem. Projekty gier są z natury zawsze ryzykowne, ale ostatecznie nie osiągnęliśmy wyników na poziomie, na jakim powinniśmy. Jest to bolesne, ale sprawia, że jesteśmy chętniejsi do zakasania rękawów i starania się bardziej.
Fredrik Wester, CEO Paradox Interactive
Jak przekazuje portal PC Gamer, pomimo wielkiego rozczarowania wynikami finansowymi gry Paradox na ten moment nie zmienia popremierowych planów dotyczących The Lamplighters League. Nie zostały jednak podane żadne szczegóły w tym zakresie.
W oświadczeniu dla serwisu PC Gamer Paradox potwierdził też plotki o zwolnieniach w Harebrained Schemes, jakie miały miejsce w lipcu: „Personel Harebrained Schemes został znacznie zredukowany latem, gdy gra weszła w ostatnią fazę rozwoju i przygotowań do premiery”. Według doniesień pracę straciło nawet do 80% deweloperów ze studia.
