Helldivers 2 okazało się niemałym sukcesem. Nic więc dziwnego, że pojawiły się spekulacje o rzekomym przejęciu Arrowhead przez Sony. Prawdopodobnie wszystko zaczęło się od jednego postu na Twitterze, czy tam X (jak wolicie), na który odpowiedział sam prezes studia, Johan Pilestedt.
Arrowhead pozostanie niezależne
Tak jak wspomniałem, plotka zaczęła się od postu użytkownika NextGenPlayer, który umieścił obok siebie logo PlayStation i Arrowhead z podpisem „witamy w rodzinie”. Sam wpis sugeruje, że ogłoszenie tego przejęcia ma nastąpić wkrótce. Do sprawy odniósł się jednak Pilestedt, prezes studia, który raczej wie, co mówi.
Sam Pilestedt postanowił odnieść się do tych niecodziennych rewelacji krótko i zwięźle: „Jest to fałszywa informacja, chyba że coś przeoczyłem. A poza tym to g…, stare logo z 2008, kiedy studio dopiero powstawało”. Inny użytkownik też go zaczepił, twierdząc, że słyszał o sprzedaży studia. Jemu Johan również odpowiedział: „Pierwszy raz o tym słyszę”.
Co ciekawe, jeszcze w poniedziałek Johan opublikował krótki wpis, w którym możemy przeczytać: „Nie jesteśmy własnością. Jesteśmy niezależną własnością” (tłumaczenie dosłowne). W ten sposób zapewne chciał przekazać, że jedynymi właścicielami studia jest zespół założycieli, do którego Pilestedt zresztą należy.
