Piranha Bytes odpowiada na pogłoski odnośnie swoich problemów i potwierdza niepewną sytuację

23 stycznia 2024,
07:05
Dorota Żak
Bezimienny walczący ze smokiem

W ostatnim czasie w sieci pojawiły się pogłoski i przypuszczenia, że w Piranha Bytes odpowiedzialnym za serie Gothic, Risen i Elex nie dzieje się dobrze. Fani tych gier zauważyli brak aktywności w mediach społecznościowych studia oraz jego niedziałającą prawidłowo stronę internetową. Niestety potwierdziło się, że to wszystko jest efektem większych problemów. Piranha Bytes wydało już w tej sprawie oficjalne oświadczenie.

Twórcy Gothica informują o kłopotach

Wiadomość opublikowano po niemiecku, angielsku oraz po polsku. Jest to zrozumiałe, biorąc pod uwagę popularność Gothica i jego twórców w naszym kraju. W oświadczeniu studio przyznaje, że aktualnie boryka się ze sporymi problemami i próbuje znaleźć nowego partnera do tworzenia gier (prawdopodobnie wlicza się w to Elex 3), na czym nadal mu zależy. Prosi także aby nie spisywać go na straty, ponieważ nadal chce działać. Obiecuje jednocześnie, że przekaże informację, gdy sytuacja ulegnie zmianie.

Trzymając kciuki za to, aby studio poradziło sobie z obecnymi problemami, trzeba przyznać, że jego sytuacja jest niewesoła. Piranha Bytes podlega pod THQ Nordic, a tym samym pod Embracer Group, które przeprowadza restrukturyzację i zwalnia kolejnych pracowników (ostatnia fala zwolnień w firmie dotknęła Lost Boys Interacitve). Nie jest to niestety pojedyncza sytuacja w świecie gier wideo, bo w przeciągu ostatniego roku z pracą w najróżniejszych studiach musiało pożegnać się wiele osób. W przypadku Piranha Bytes trzeba do tego wszystkiego dodać pojawiające się jeszcze w 2023 informacje o rzekomych planach sprzedaży studia przez THQ Nordic. Miejmy jednak nadzieję, że studio poradzi sobie z aktualnymi problemami.