„Patch 60 FPS? Ktoś każe ci za to płacić?”. Dying Light na PlayStation 5 za darmo jeśli masz wersję na PlayStation 4

3 listopada 2021,
18:11
Jacek Kowal

Techland odkrywa kolejne karty. Niestety nie w temacie Dying Light 2, które ciągle kryje wiele sekretów. Pojawiły się jednak szczegóły dot. next-genowych portów pierwszej części gry.

Walka z przeciwnikiem w masce gazowej.

Temat upgrade’u Dying Light na PlayStation 5 pojawia się od jakiegoś czasu. Teraz Techland, twórca gry, odkrywa kolejne karty. Na Twitterze studio zostało zapytane, czy będzie trzeba płacić za aktualizację do wydania na piąte PlayStation. Odpowiedź sprowadza się do krótkiego i jasnego: „NIE”.

Tym sposobem Techland wbija małą szpilę w postawy wielu deweloperów, którzy praktykują pobieranie opłat za next-genowe patche swoich gier.

Co oznacza rozmowa o cenie Dying Light na PlayStation 5?

Skoro twórcy gry wypowiadają się już o cenie i sposobie dystrybucji patcha, to premiera może być bliżej niż dalej. Jeśli uda im się wypuścić aktualizację jeszcze przed świętami, mogłoby to podnieść sprzedaż tytułu, a dodatkowo każdy, kto jeszcze nie ograł „jedynki”, mógłby to zrobić na PS5 i przygotować się do premiery Dying Light 2, która odbędzie się 4 lutego 2022 roku.