Na stronie Capcomu rozpoczęło się odliczanie, ale nie wiemy co się stanie, gdy zegar dobije do zera. Według licznika już w niedzielę, 20 lutego o godzinie 7:00 czasu polskiego coś się wydarzy. Tylko… co?
Do czego może odliczać Capcom?
Wiele wskazuje na to, że zegar odlicza do prezentacji Street Fightera. Skąd takie sugestie? Odliczanie kończy się równocześnie z zakończeniem 3-dniowych zawodów Street Fighter Pro Tour Season Final. Ponadto w tym roku seria obchodzi swoje 35. urodziny, a w styczniu Capcom ogłosił, że ma konkretne plany dotyczące przyszłości serii Street Fighter.
Historia lubi się powtarzać – w 2017 roku Capcom uświetnił 30. urodziny serii wydając Street Fighter 30th Anniversary Collection, które zebrało wszystkie dwanaście gier wchodzące w skład cyklu. W tym roku ulepszono również wydanego rok wcześniej Street Fighter V do Street Fighter V: Arcade Edition, by rozbudować go do wersji Street Fighter V: Champion Edition w 2020 roku. Co prawda Capcom nie potwierdził jeszcze oficjalnie prac nad Street Fighter VI, ale chyba sami przyznacie, że trudno o lepszy moment na takie ogłoszenie.
Jakie są inne opcje? Wśród propozycji jest też kolejna odsłona serii Resident Evil. Według plotek trwają pracę nad czwartą odsłoną cyklu, która zgodnie z pogłoskami ma być „dużo straszniejsza w porównaniu do poprzednich części”.