Microsoft jest coraz bliżej przejęcia Activision Blizzard. Bobby Kotick zapowiada, że pozostanie na stanowisku CEO

21 lipca 2023,
19:06
Amira El Berrah

Jeśli ta transakcja dojdzie do skutku, może przynieść wiele korzyści dla obu gigantów branży gier komputerowych.

Logo Microsoftu

Mcrosoft stoi przed możliwością przejęcia jednego z największych wydawców gier na świecie, Activision Blizzard. Według najnowszych informacji, Bobby Kotick, który obecnie pełni funkcję CEO w Activision, zadeklarował swoją gotowość do pozostania na stanowisku przez okres integracji obu firm.

Bobby Kotick chce dalej piastować stanowisko CEO

W wywiadzie dla stacji CNBC Bobby Kotick potwierdził swoje zaangażowanie i chęć współpracy z Microsoftem tak długo, jak będzie to konieczne do pomyślnego zakończenia procesu fuzji. Jego decyzja wywołała wiele spekulacji na temat przyszłości zarządzania w nowo powstałej organizacji, jednak Kotick pozostaje optymistyczny i wyraża swoje zaufanie dla tego połączenia. Takie działania mają na celu zapewnienie stabilności i ciągłości w zarządzaniu firmą, co z kolei może wpłynąć na pozytywny odbiór transakcji przez akcjonariuszy i branżę.

Jednak nie jest to jedyna kwestia, która towarzyszy tej transkacji. Activision Blizzard był ostatnio obiektem kontrowersji związanymi z kulturą organizacyjną, a także oskarżeniami o zaniedbania w zakresie rozwiązywania problemów z molestowaniem. Firma przeprowadziła wewnętrzne dochodzenie, które wykazało brak dowodów potwierdzających te oskarżenia.

Microsoft coraz bliżej zdobycia Activision Blizzard

Mimo tych kontrowersji Microsoft wyraził zainteresowanie połączeniem z Activision Blizzard. Obie firmy mają potężne portfolio gier i marki, które mogą uzupełniać się wzajemnie, co pozwoli na zdobycie przewagi konkurencyjnej na rosnącym rynku gier komputerowych.

Ciekawą kwestią jest także przyszłość serii Call of Duty w usłudze Game Pass oferowanej przez Microsoft. Wśród spekulacji pojawia się możliwość wprowadzenia produkcji do tej subskrypcji, co z pewnością przyciągnęłoby jeszcze większą liczbę graczy do platformy.

Ostatecznym etapem przed sfinalizowaniem transakcji jest uzyskanie zgody brytyjskiego Urzędu ds. Konkurencji i Rynków (CMA). Decyzja tego organu będzie miała kluczowy wpływ na zakończenie tej ogromnej transakcji, która z pewnością zmieni oblicze branży gier komputerowych.