Symulator lotu od Microsoftu otrzymuje rozległą aktualizację. Nowe cele podniebnych podróży to Oceania (zarówno jako kontynent, jak i region geograficzny) oraz Antarktyda. Wraz ze 150 lokacjami nadchodzą nowe lotniska, loty zapoznawcze, zawody w lądowaniu i wyprawy w dzicz.
13. światowa aktualizacja Microsoft Flight Simulator obejmuje Polinezję (Hawaje oraz Wyspę Wielkanocną), Melanezję (Fidżi, Nową Kaledonię, Nową Gwineę, indonezyjską Papuę Zachodnią i Wyspy Salomona), Wyspy Galapagos, a także kluczowe obszary Antarktyki, w szczególności Półwysep Antarktyczny.
Tym samym w nasze ręce trafia w sumie 13 krajów i 28 terytoriów niebędących państwami. Wiele z zyskuje poprawioną rozdzielczość – według najnowszych doniesień zespołu projektantów symulatora wizualizacje lokacji oparte są na najnowszych zdjęciach lotniczych, obrazach satelitarnych i danych cyfrowego modelowania rzeczywistości.
Co zobaczymy w 13. aktualizacji do Microsoft Flight Simulator?
Wśród nowych lotnisk znajdziemy całą ich kolekcję w Papui Nowej Gwinei, Easter Island’s Mataveri International Airport (SCIP), Bora Bora Airport (NTTB) i Moorea Airpot (NTTM) w Polinezji Francuskiej, Hawaii’s Kona International Airport (PHKO) oraz Nusatupe Airport (AGGN) na Wyspach Salomona.
Podczas lotów zapoznawczych będziemy podziwiać krajobrazy Tahiti czy Jawy Środkowej, a wyprawy w dzicz pozwolą nam odkryć Nową Kaledonię, Nową Gwineę i Hawaje. W zawodach w lądowaniu weźmiemy udział na przykład na Fidżi.
Pełną listę nowej zawartości znajdziecie na oficjalnej stronie gry. Darmowa aktualizacja do Microsoft Flight Simulator jest już dostępna do pobrania na konsole Xbox oraz komputery osobiste za pośrednictwem Marketplace.