fbpx

Mass Effect Legendary Edition – jutro premiera, a dzisiaj obszerny gameplay

13 maja 2021,
15:46
Dorota Żak

Długo oczekiwany Mass Effect Legendary Edition będzie miał premierę już jutro. A żeby porządnie przygotować się na powrót do znanej franczyzy, już dzisiaj możemy obejrzeć pierwsze dłuższe gameplaye i wczuć się w klimat.

FemShep w Mass Effect Legendary Edition
Na skróty
  • Mass Effect Legendary Edition pojawi się jutro na pecetach i konsolach.
  • W sieci można zobaczyć już pierwsze zapisy z rozgrywki.
  • Największym zmianom uległa pierwsza część trylogii, która została ulepszona, jeśli chodzi o mechanikę i grafikę.

O Mass Effect Legendary Edition pisaliśmy już całkiem sporo. W osobnym artykule zebraliśmy dla was najważniejsze informacje dotyczące m.in. zawartości, wymagań sprzętowych oraz istotnych zmian, w innym z kolei skupiliśmy się na porównaniu mechaniki w podstawowej i odświeżonej wersji gry.

Jak to wszystko sprawdzi się w praktyce i czy faktycznie Mass Effect Legendary Edition będzie tak dobry, jak się zapowiada (a mówimy w końcu o tytule, który i tak jest bardzo dobry w oryginale), dowiemy się już jutro. Właśnie wtedy gra zostanie udostępniona na PC (Steam, Origin) i konsole (PlayStation, Xbox). Odliczanie do premiery remastera już ruszyło i za około dobę będziemy mieli okazję powrócić do ukochanej serii.

Play it again, Shepard

W międzyczasie możemy oczywiście przypomnieć sobie początek kosmicznej przygody. Embargo na dzielenie się materiałami z Mass Effect Legendary Edition właśnie spadło i w sieci zaczynają pojawiać się pierwsze zapisy rozgrywki, w których możemy zobaczyć, jak prezentuje się remaster.

Na początek proponujemy wam początkowe 21 min z pierwszej części Mass Effecta, która uległa największemu odświeżeniu, zwłaszcza pod kątem mechaniki i grafiki. Jak wszyscy pamiętamy, komandor Shepard udaje się w niej na Eden Prime i zaczyna podejrzewać, że w galaktyce pojawiło się nowe zagrożenie, czyli Żniwiarze. We fragmencie poznajemy postacie, które będą istotne dla całej trylogii: admirała Andersona, Jokera, Kaidana Alenko czy Ashley Williams. Nie da się również nie wspomnieć o Sarenie, głównym antagoniście jedynki. No i o tych, którzy pojawiają się na ekranie dosłownie na kilka minut (RIP Jenkins i Nihlus).

Nagrany materiał pochodzi z wersji gry na Xbox Series X i został przechwycony w jakości 4K i 60 klatkach na sekundę. W akcji zobaczymy żeńską wersję komandora, czyli FemShep, dubbingowaną przez Jennifer Hale.