Dying Light z 2015 roku do dziś jest postrzegane jako jedna z lepszych produkcji osadzonych w świecie po apokalipsie zombie. Teraz zyskała ona drugą młodość dzięki specjalnej wyprzedaży na Steamie, na której kosztuje ona mniej niż 10 złotych. A to wszystko z okazji Miesiąca Świadomości Zombie (i takie święta to ja lubię).
Pierwsze Dying Light z rewelacyjnym powrotem
Nie od dziś wiemy, że Steam udostępnia dane na temat grywalności wszystkich tytułów. Możemy w nich znaleźć między innymi liczbę graczy w ciągu określonego czasu. Tak jak miesiąc temu w pierwszą odsłonę serii grało nieco ponad 9 tysięcy osób, tak w ciągu ostatniej doby liczba ta wynosi niemal 40 tysięcy (39815).
Warto pamiętać, że rekord pierwszego Dying Light wynosi 45 770 jednocześnie grających osób, więc ta promocja była bardzo skuteczna. Gra ciągle ma wiele do zaoferowania, m.in. wciągającą fabułę, a także rozwinięty system walki i poruszania się, więc te kilka złotych to prawie jak za darmo. A wszyscy wiemy, że między Bogiem a prawdą, za darmo to uczciwa cena.
Dlatego jeżeli jescze nie mieliście okazji wypróbować Dying Light, to szybko lećcie na Steama. Do zobaczenia w Harranie, dobranoc i powodzenia.