Electronic Arts ogłosiło na swoim Twitterze, że już 11 marca odbędzie się kolejny stream z prezentacją postępu prac nad remake’iem Dead Space.
Did you ~hear~ what our next #DeadSpace Developer Livestream will cover?
— Dead Space (@deadspace) March 7, 2022
🔴: https://t.co/EE2ow37EEk pic.twitter.com/j58Ys5VCAZ
Transmisja rozpocznie się 11 marca o godzinie 19:00 czasu polskiego. Obejrzeć ją będzie można za pośrednictwem oficjalnego kanału marki w serwisie YouTube.
Remake Dead Space – co już wiemy?
Wiemy niestety dość mało. Z nieoficjalnych doniesień premiera ma nastąpić jesienią 2022 roku. Wiadomo natomiast, że EA ma iść podobną ścieżką, co Capcom, gdy odświeżał drugą i trzecią część serii Resident Evil. Oznacza to, że fabuła pozostanie bez zmian, a poprawiona zostanie między innymi rozgrywka, która ma zostać dopasowana do dzisiejszych standardów – cokolwiek to oznacza. Studio zarzeka się, że nie wykorzysta nic ze starej wersji gry. Każda tekstura zostanie stworzona od nowa, co ułatwi pracę, eliminując np. dopasowanie starych assetów do nowego silnika. Ponadto ulepszony zostanie system obrażeń zadawanych przeciwnikom oraz animacje trafień, a co za tym idzie – kosmici będą rozpadać się dość spektakularnie. A skoro już wspomniałem o silniku, to nowy Dead Space ma działać na engine Frostbite, którego znamy z serii Battlefield. Jest on jednocześnie podstawą większości projektów należących do EA.
Jeżeli chodzi o platformy, to tytuł będzie dostępny tylko na PC i konsole nowej generacji. Co prawda za wcześnie jest, by mówić o wymaganiach sprzętowych, ale niemal pewne jest, że do uruchomienia gry na najwyższych wymaganiach potrzebna będzie prawdziwa bestia.
Jeżeli jeszcze nie cieknie wam ślinka, to zobaczcie pierwszy trailer.