Niedawno opublikowana została druga prezentacja gamplayu gry Hogwarts Legacy, który z pewnością umiliła proces oczekiwania na ten przepiękny dzień 10 lutego, w którym produkcja ma mieć swoją premierę. Materiał dostarczył nam wiele informacji na temat mechanik i systemów gry, ale zdawała się również sugerować, że walka może być zbyt prosta. Menadżer społeczności natomiast rozwiewa wszelkie wątpliwości na temat trudności gry, mówiąc, że w materiale w przedstawiony gameplay grała osoba doświadczona, jak i oswojona z Hogwarts Legacy.
We wpisie na subreddicie gry, menadżer społeczności Hogwarts Legacy, FinchStrife, odniósł się do niektórych wątpliwości odnośnie do poziomu trudności. Zaznacza on, że materiał prezentujący rozgrywkę został stworzony na normalnym poziomie trudności, przez osobę, która gra już w tytuł od dłuższego czasu i zdążył się z nią oswoić. Z tego właśnie powodu walki wyglądają na banalnie proste. Dodatkowo niektóre ataki, takie jak klątwy niewybaczalne, mają efekty kontroli tłumu (Crowd Control), które sprawiają, że postacie sterowane przez sztuczną inteligencje wydają się głupie, ale taki efekt nie będzie nam towarzyszyć przez większość rozgrywki.
Hogwarts Legacy będzie grą dla niedzielnych graczy?
Menadżer społeczności wypisał kilka powodów, dlaczego Hogwarts Legacy wyglądało na banalnie proste, możemy tam znaleźć takie pozycje jak:
- Walka odbywała się na normalnym poziomie trudności;
- Gracz (Andrew), który sterował postacią gra w ten tytuł praktycznie codziennie od bardzo dawna. Zapewnia on, że to Andrew sprawia, że gra wygląda na łatwą;
- Klątwy niewybaczalne mają w swoich właściwościach silne możliwości kontroli tłumu, potrafią one wystraszyć przeciwnika, który zaczyna się kulić. Crucio przykładowo ogłusza oponenta i eliminuje go z walki; Imperio przekonuje wroga do twoich racji, co sprawia, że walczy on po twojej stronie. Odpowiednio zastosowane te mechaniki, potrafią stworzyć efekt, który sugeruje nieudolność sztucznej inteligencji.
Menadżer społeczności również opowiedział trochę o korzystaniu z czarnej magii. Podkreśla on, że ten styl walki, pozwalający na używanie potężnych klątw, nie jest taki prosty do opanowania. Gracz musi poświęcić trochę swojego czasu i wysiłku, aby się ich nauczyć.
Arena bitewna czarnej magii wręcza ci trzy klątwy do dobrowolnego wypróbowania, nie oznacza to jednak ich dostępności w trakcie gry. Na przykład nie możesz po prostu wejść do gry i nauczyć się avada kedavra. Nie zdradzając za dużo, osiągnięcie takiego stopnia wtajemniczenia, który pozwala na używanie klątw niewybaczalnych, powinno być czymś satysfakcjonującym.
Opowiada menadżer społeczności Hogwarts Legacy
Na sam koniec przypomnijmy, że Hogwarts Legacy zadebiutuje już na naszych komputerach lub konsolach 10 lutego 2023 roku. W produkcje będziemy mogli zagrać na PC, Playstation 5 oraz Xbox Series X/S. W późniejszym terminie, czyli 4 kwietnia przyjdzie czas na Playstation 4 oraz Xbox One, a na sam koniec zostaje Nintendo Switch, które doczeka się premiery Hogwarts Legacy już 25 lipca.
