Na wstępie warto byłoby ogólnie przedstawić kilka faktów odnośnie do gry Hogwarts Legacy. W zamyśle ma to być tytuł z otwartym światem z widokiem z trzeciej osoby, w którym dominują elementy RPG, z kolei całość osadzona jest w uniwersum Harry’ego Pottera. Gra ma być multiplatformowa i ukaże się na komputerach z systemem Windows oraz wszystkich obecnie panujących konsolach (także na Nintendo Switch!).
Sony ze swoim najnowszym State of Play stanęło na wysokości zadania i pokazało naprawdę dużo zawartości, która na nas czeka w najnowszej grze studia Avalanche Software.
Główny bohater w Hogwarts Legacy
Samą grę rozpoczynamy jako 15-letni uczeń magii i czarodziejstwa w Hogwarcie.
Możemy wybrać płeć naszego protagonisty oraz określić jego wygląd. Następnym etapem zdaje się wybór „klasy” naszego bohatera, w tym celu decydujemy, do którego domu magii będzie nam dane dołączyć. Mimo że akcja gry dzieje się w XIX wieku, to nazwy domów mają swoją sporą tradycję i nie zmieniły się zgodnie z książkowymi odpowiednikami.
Mamy więc do wyboru cztery domy: Gryffindor (słynący z męstwa i odwagi), Hufflepuff (lojalność, uczciwość, pracowitość, szczerość i tolerancja), Ravenclaw (mądrość i kreatywność) oraz Slytherin (ambicja, spryt, przebiegłość, zaradność i pochodzenie z rodów czystej krwi).
Rozwój postaci
W trakcie rozgrywki, za pomocą „talentów”, będziemy mogli zaróno doskonalić umiejętności naszej postaci, jak i skupić się na konkretnej specjalizacji. Na pokazie State of Play prawdopodobnie widzieliśmy możliwości w pełni ulepszonego bohatera, który był w stanie pokonywać wrogów bez większego trudu z pomocą potężnych zaklęć. Czuć moc, jaką obdarzony jest główny protagonista, i robi to pozytywne wrażenie. Nasi przeciwnicy także potrafią zadać nam trudu. Wielu z nich będzie posiadało unikalny styl walki i umiejętności. Aby wyjść z większych starć bez szwanku, będziemy musieli wpierw poznać ich słabe strony.
Crafting – tworzenie eliksirów i mikstur
Nieobce młodemu uczniowi będzie także sporządzanie różnego rodzaju eliksirów, które są w stanie wzmocnić kogoś zarówno defensywnie, jak i ofensywnie. Użycie powstałych mikstur daje też liczne efekty wizualne wpływające na nasz wygląd. Z kolei aby produkcja wspomnianych specyfików ruszyła, należy najpierw zebrać w świecie gry określone składniki, dlatego każdy, kto lubi zaglądać pod nawet najmniejszy kamień, znajdzie tutaj coś dla siebie, bo zbieractwo jest w Hogwarts Legacy na porządku dziennym. Wielu aktywnościom będę towarzyszyły różnorodne minigry.
Budowanie relacji z NPC
Do gry został również zaimplementowany system sympatii między głównym protagonistą a napotkanymi, przyjaznymi postaciami, które będziemy mogli brać ze sobą w wir przygody. Nasi towarzysze oczywiście są w stanie atakować wrogów i pomagać nam w rozgrywce, zapewne będą obdarzone też specjalnymi mechanikami, które poznamy po premierze gry.
Możliwy twist fabularny
Podczas pokazu pada enigmatycznie, że nasz główny bohater i jego historia skrywają pewną tajemnicę, więc możemy domyśleć się, że szykuje się intryga knuta przeciwko nam w świecie gry.
Kreacja świata w Hogwarts Legacy
Świat, który mogliśmy obserwować na najnowszym pokazie State of Play, jest bardzo szczegółowy i z pewnością oddaje ducha książek o Harrym Potterze. Dane nam było zobaczyć niezliczoną ilość detali i smaczków, które docenią zarówno fani książek, jak i zwykli gracze, bo ten świat, finalnie, jest po prostu piękny. Cieszy fakt, że zwiedzimy lokacje, których do tej pory w grach z uniwersum Harry’ego Pottera nie widzieliśmy.
Z uwagi na to, że akcja ma dziać się w otwartym świecie, to do naszej dyspozycji zostanie oddana miotła, której właściwości są każdemu znane – można na niej latać. To zdecydowanie przyspieszy i ułatwi podróż między krainami.
Newschool w XIX wieku
Do zwiedzenia w świecie gry będziemy mieli przede wszystkim Hogwart, czyli szkołę, której jesteśmy uczniem. Jej duch został oddany bardzo pieczołowicie, znajdziemy tam zarówno charakterystyczne dla serii książek o Harrym Potterze miejsca, jak i sekretne przejścia prowadzące do nowszych lokacji lub służące jako skrót. Nie zabraknie też ruszających się i mówiących portretów czarodziei.
W grze będą także specjalne pomieszczenia, które będziemy mogli do pewnego stopnia urządzić. Znajdą się w nich wszelkiego rodzaju ulepszenia służące głównemu protagoniście, a także będzie można w nich sadzić rzadkie rośliny – niezbędne do wytwarzania silnych eliksirów. Ciekawostką jest fakt pojawienia się możliwości postawienia… własnego domu i zdaje się – posiadania własnego zwierzaka. Ten aspekt w połączeniu z mechaniką sympatii wśród innych NPC to chyba delikatny ukłon w stronę miłośników serii The Sims.
Co znajduje się w podziemiach?
Do zbadania będą nam dane także lochy oraz podziemia, wszystkie wykonane w całkiem innym stylu, bardzo różniące się od widoków na powierzchni. Ciemne, nieprzystępne, ale wypełnione ciekawą zawartością. Mają one skrywać wiele tajemnic i sekretów, których zdobycie może okazać trudne, lecz warte zachodu.
Wioska Hogsmeade
W Hogwarts Legacy napotkamy też wioskę Hogsmeade, w której znajduje się stacja kolejowa i wiele aktywności czekających na graczach. Wśród wspomnianych rzeczy do zrobienia będą z pewnością odwiedziny różnego rodzaju kupców, którzy zaoferują nam wiele przedmiotów, oraz rzemieślników, a ci – za odpowiednią cenę – sprzedadzą nam przepisy na potężne eliksiry. Nie zabraknie tam również sklepów z odzieniem. Same ubrania zdają się być bardzo szczegółowe, unikalne, ale z zachowaniem szacunku do klasyki. Z pewnością oddają one ducha epoki XIX wieku, w których dzieje się akcja Hogwarts Legacy. W wiosce Hogsmeade czeka na nas także sporo niebezpieczeństw, głównie ze strony goblinów i złych czarnoksiężników. Ci ostatni, za sprawą poświęcenia się złu i praktyce czarnej magii, mogą okazać się nie lada wyzwaniem w otwartej walce, dlatego możemy ich unikać, tym samym rezygnując z potyczek.
W swojej podróży po mniej zaludnionych obszarach napotkamy na rozkładane stragany, w których będziemy mogli zaopatrzyć się w wiele niezbędnych przedmiotów.
Jaki potencjał kryje w sobie nowa gra w świecie Harry’ego Pottera?
Jeśli zostaną spełnione plany Avalanche Software ukazane w zapowiedzi Hogwarts Legacy, to czeka nas naprawdę solidny tytuł. Dla fanów książek o Harrym Potterze będzie to pozycja obowiązkowa, tego jestem pewien. Eksploracja powinna stać na najwyższym poziomie, podobnie jak mnogość zawartości czekająca na odkrycie przez gracza.
Co mnie jedynie martwi (moja drobna sugestia), to sterowanie postacią, albowiem jej ruchy nie wydają się w pełni responsywne i są delikatnie drewniane. Należy jednak wziąć poprawkę na fakt, że do premiery zostało ponad pół roku, więc producenci mają czas, aby oszlifować ten aspekt. Zresztą w rzeczywistości może być zupełnie inaczej niż na nagraniu.
Kiedy premiera Hogwarts Legacy?
Zgodnie z zapowiedzią na najnowszym State of Play Hogwarts Legacy będzie miało swoją premierę w okresie Bożego Narodzenia tego roku. Na tytuł warto czekać, bo może okazać się dobrą odpowiedzią dla graczy, których stopień trudności w Elden Ring przyprawił o ból głowy. Tutaj, zdaje się, dostaniemy otwarty świat dla bardziej casualowego gracza, co nie oznacza, że będzie to świat prosty, płytki i brzydki. Jest wręcz wprost przeciwnie. Głębia samej opowieści i mnogość sekretów oraz mechanik ukrytych w grze mogą zrobić pozytywne wrażenie.
W głowie utkwiły mi słowa, które wypowiedział Chandler Wood, czyli menadżera społeczności z ramienia WB Games Avalanche, a brzmią one: „To jest gra, o której śnili oni [fani – przyp. red.] od dwudziestu lat”. Tymi słowami pragnę zakończyć newsa i życzę nam spełnienia marzeń o naprawdę dobrej grze w uniwersum Harry’ego Pottera.
